-
Date: Tue, 09 Feb 2010 08:53:31 +0100
From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (X11/20090817)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: reklama kruka
References: <hkn9fp$imc$1@news.onet.pl> <hkockp$ftc$1@news.onet.pl>
<4...@n...home.net.pl> <hkol5r$dre$1@news.onet.pl>
<4...@n...home.net.pl> <hkpdsm$tiv$1@news.onet.pl>
<4...@n...home.net.pl> <hkphfa$86l$1@news.onet.pl>
<4b70755a$1@news.home.net.pl> <hkr2dv$pmc$1@news.onet.pl>
In-Reply-To: <hkr2dv$pmc$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 95.48.221.195
Message-ID: <4b711471$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1265702001 95.48.221.195 (9 Feb 2010 08:53:21 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 220
X-Authenticated-User: alawa.post
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:627174
[ ukryj nagłówki ]Massai pisze:
>>> Taki to ma związek, że zamiast kombinować jakby sie tu wyłgać z
>>> faktycznego długu przeterminowaniem, należy go po prostu spłacić.
>>> Najlepiej na czas, wtedy nie trafi do żadnego kruka.
>> No beton...
>
> No jak to zdanie to jest beton, to owszem - "może i jestem beton. Ale
> dobrze mi z tym", że sparafrazuję jeden z moich ulubionych tekstów z
> filmów.
To twój problem.
>>> Fakt że dług się przeterminował, nie oznacza że tego długu nie ma.
>>> Można się tylko wymigać od spłacenia.
>> Fakt, że "dług" się przeterminował oznacza, że rzekomy wierzyciel nie
>> uznał za warte fatygi udanie się z tym do sądu - innymi słowy nie
>> liczył na to, że sprawę wygra.
>
> Brednie. Po prostu uznał że koszta związane z windykacją przez sąd i
> komornika będa na tyle duże że to się nie opłaca.
ROTFL
Taniej jest poczekać 5 lat a potem sprzedać rzekomy dług za 10% wartości?
Weź mnie nieosłabiaj.
[ciach]
> Facet zniknął, firma zniknęła. Jakby się pod ziemię zapadł.
> I z czym mam iść do sądu? Robota wykonana, klient dostał to co chciał,
Z pozwem. Ewentualnie zleć to kancelarii.
> tamten był tylko pośrednikiem, oni jemu zapłacili - pokazali mi
> potwierdzenia przelewów. Mógłbym być wredny i im zrobić kuku, ale...
> nie opłaca mi się.
Za co im?
> W miejscu gdzie był dawniej zameldowany, w wynajętym domu - mieszka już
> ktoś inny.
>
> I teraz pokaż mi procedurę która sprawi, że mi się będzie opłacało
> sądownie odzyskiwać te 3 tysiące. Gość prawdopodobnie wyjechał za
> granicę.
Składasz pozew, tamci pewnie nie odbiorą, więc będzie "prawidłowo
doręczony", i powolutku, nie śpiesząc się (i nie ponosząc nadmiernych
kosztów) uzyskujesz tytuł wykonawczy. Nawet nie musisz od razu tego
ściągać przez komornika - byle by co 10 lat pamiętać o "odświeżeniu"
egzekucji. Prędzej czy później wróci - a może gdzieś za granicą się
snajdzie - i przez ten czas odsetki sobie narosną. Za kilkusetzłotową
inwestycję możesz mieć po paru latach fajny zwrot.
[ciach]
>>> Dośc dziwaczna teza - dług przeterminowany to automatycznie dług
>>> który nigdy nie istniał, albo został już spłacony. Skąd taki
>>> wniosek?
>> Czytaj wyżej. Uważnie.
>
> Sam czytaj co piszesz. Kurde, pisanie bezwzrokowe ci się włączyło?
>
> Napisałeś że "dług" przeterminowany to wg ciebie jedno z trojga:
> 1. taki który nigdy nie istniał.
> 2. był sporny
> 3. został dawno spłacony.
No, mogę dopisać jeszcze 4: idiota, który sam nie chce pacem ruszyć,
żeby się nie przedawniło.
Poza tym sugeruję zapoznać się ze znaczeniem określeń "specjalizuje się
w..." oraz "z reguły".
> Wyłączyłeś z tej wyliczanki najbardziej oczywisty i najczęstszy
> przypadek - ogromny odsetek długów faktycznie istniejących,
> oczywistych, i nie spłaconych.
Których nikt rozsądny nie będzie sprzedawał za ułamek wartości firemkom
pokroju Kruka.
Wyjątki to błąd statystyczny.
> Chyba że wyłączyłeś go świadomie, używajac cudzysłowu.
> W takim razie napisałeś bzdurę z tym "specjalizują się w".
Patrz wyżej. Plus przykłady z życia własnego, znajomych oraz z opisów
sytuacji tutaj - przypadki, kiedy ktoś wie, że faktycznie był winien, to
znikomu odsetek. Z reguły będzie to jednak coś z wyżej wymienionych
trzech... albo sytuacja, kiedy ktoś za chiny ludowe nie może sobie
przypomineć, czy zapłacił, czy nie.
>>> Tego typu instytucje specjalizują się w długach wbrew pozorom
>>> ściągalnych i faktycznie istniejących. Tyle że trudnościągalnych.
>>> Firmy
>> ROTFL
>
> Tia. Coś bardziej merytorycznie?
Miałeś kiedyś z nimi do czynienia?
>>> które im sprzedają dług, uznają że taniej będzie im go sprzedac niż
>>> samemu ścigać.
>> Uhm. Tylko po co czekają latami, aż rzekomy dług się przedawni, hmm?
>
> A bo wcześniej próbują sami ściągnąć, wysyłają ponaglenia etc. Dopiero
> jak dłużnik zniknie, albo sprawa się przeciąga, oddają to krukom.
Ja nie jestem gigantyczną firmą, którą stać na etatowego prawnika. A
mimo tego zamiast przez 10 lat ciągnąć sprawę bez dotykania sądu -
oddałem sprawę porządnej kancelarii, która za niewielką opłatą zajęła
się całą biurokracją. Miałem pecha, bo sprawa trafiła do czwartego
cywilnego w Warszawie i potrwało to prawie 3 lata, ale po 3 latach
dostałem brakujące 5 tysięcy... plus zwrot kosztów i odsetki za te 3 lata.
>>> Dodatkowo większość ich aktywności to nie ściaganie długów
>>> kupionych, ale zwyczajnie świadczenie usługi windykacji na rzecz
>>> firm.
>> No. Jak w moim przypadku, kiedy usiłowali mnie windykować za ustawowo
>> uznaną reklamację
>>
>> Albo jak w przypadku mojego taty, kiedy usiłowali windykować abonament
>> za nieistniejący numer.
I co, bez komentarza?
>>> To że czasem im się trafia dług trudnościągalny, stary (choć
>>> faktycznie istniejący) i się wtedy imają różnych chamskich chwytów
>>> - to po połowie efekt ich chamstwa i desperacji, a po trosze -
>>> efekt zachowania klientów...
>> Baju-baju.
>
> Nie baju-baju, tylko realia. Ludzie często psioczą na te firmy, że
> "groźne listy wysyłają", ale magicznie zapominają że w większosci
> wypadków sprawy by nie było gdyby zwyczajnie spłacili.
No. Podobniie jak restauratorzy na Starym Rynku - psioczyli i psioczyli,
a przecież mogli grzecznie spłacić "ochronę lokali".
> Bo większość spraw to jednak faktyczne zadłużenie, ludzie opowiadają
> takie przypadki jak ja, a nie o tych gdzie "no kurde, wydzwoniłem, nie
> miałem kasy a teraz ścigają".
Dziwnie, że jak ja lub moi znajomi mieli kontakty z tą firmą, to 100%
przypadków była taka, jak ja opisałem.
>>>> Ja wychodzę z założenia, że jeśli ktoś miał faktycznie i uczciwie
>>>> wierzytelność, to by przed upływem terminu przedawnienia podrzucił
>>>> pozew do sądu. Skoro tego nie zrobił, to albo wie, że nie ma szans,
>>>> albo ma taki burdel w papierach, że sam nie wie.
>>> Bzdura. windykacja droga sądową to zabawa na którą się nie decyduje
>>> spora część wierzycieli.
>> Bo?
Ponawiam pytanie.
>>> Prosta sprawa - jest niezapłacony rachunek na 300 złotych, i bujać
>>> się z tym do sadu? Najpierw trzeba znaleźć delikwenta...
>> To albo masz etatowego prawnika, który się tym zajmuje, albo zlecasz
>> takie sprawy hurtowo zewnętrznej kancelarii.
>
> A po co utrzymywać prawników na etatach? Sprawniej i taniej jest zlecić
> sprawy hurtowo Krukowi.
TANIEJ? Oddać rzekomo rzeczywiste należności za 10% wartości??
Dziwnie liczysz... Ode mnie kancelaria wzięła tylko 10% - a nie 90%, jak
Kruk. I objęło to także zorganizowanie komornika i wskazanie majątku.
Ale ja miałem rzeczywistą, udokumentowaną wierzytelność.
> Kruk jest tańszy niż kancelaria.
Wania z Białorusi jest jeszcze tańszy i ściągnie "należności" od ludzi,
którzy z twoją firmą nigdy nie mieli nic wspólnego.
I co z tego?
>> W papierkach zmienia się tylko dane, formułka ta sama, więc koszta
>> obsługi są niewielkie.
>>
>>>>> Swoją droga ciekawe masz to pojęcie "honoru".
>>>> ??
>>> A to szpila a propos poprzedniego wątku, gdzie wyjeżdżałeś z
>>> "honorem"...
>> A, to o samobójstwach? Ty na prawdę jakiś głupi jesteś... Wybacz
>> szczerość, ale trzeba mieć na prawdę niskie IQ żeby zakładać, że aby
>> zrozumieć logikę wynikającą z czyichś fanatycznych zasad, trzeba ten
>> fanatyzm także wyznawać.
>
> Wyznawać fanatyzm powiadasz. Teraz odwracasz kota ogonem i wychodzi że
> to ja jestem fanatykiem. Genialne.
???????????
Ty jesteś pijany czy co?
Ci co popełniani samobójstwa to byli (w mojej opinii) fanatycy!
(aczkolwiek poczytalni)
> Masz jakieś ambitniejsze argumenty niż piaskownicowe "głupi jesteś"?
>
>> To po pierwsze. Po drugie ja swoje zasady też mam i należy do nich
>> m.in. nietrzymanie makulatury przez dekady. Po to jest
>> przedawnienie, żeby naciągaczy po 10 latach wmawiających jakiś dług
>> wysłać na drzewo.
>
> Dokładnie po to. A nie po to żeby się migać od spłaty rzeczywistego
> długu.
Tylko że z rzeczywistym to się idzie do sądu przed przedawnieniem.
> Nie mam nic wspólnego z tymi firmami, za to mam dłużników, i wiem jak
> takie cwaniaki potrafią kręcić, kłamać i oszukiwać. I potem za nich
I co, też czekasz kilka lat, aż się przedawni?
Mi się kiedyś zdarzyło, że ktoś nie zapłacił co miał zapłacić. I nie
czekałem, aż się przedawni, tylko zadbałem o sprawę.
Następne wpisy z tego wątku
- 09.02.10 09:37 Massai
- 09.02.10 09:50 Andrzej Lawa
- 09.02.10 11:11 Andrzej Lawa
- 09.02.10 11:42 Massai
- 09.02.10 11:48 szerszen
- 09.02.10 12:48 rmrmg
- 09.02.10 13:52 Liwiusz
- 09.02.10 13:53 szerszen
- 09.02.10 13:55 Liwiusz
- 09.02.10 13:51 Liwiusz
- 09.02.10 14:12 Olgierd
- 09.02.10 14:09 Johnson
- 09.02.10 14:14 Johnson
- 10.02.10 07:34 Andrzej Lawa
- 10.02.10 07:45 Andrzej Lawa
Najnowsze wątki z tej grupy
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Ania zaginela
Najnowsze wątki
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Ania zaginela