eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzeszukanie w domu i co dalej ? › Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
  • Data: 2005-01-26 03:12:17
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mithos wrote:

    >>Jak kogoś nie stać, to i tak nie kupi. Cóż, jak widać dla niektórych
    >>naturalna jest mentalność psa ogrodnika...
    >
    > To niech nie uzywa. A jak uzywa to niech nie placze, ze stracil sprzet. Nie
    > rozumiesz, ze to oprogramowanie nie jest darmowe?

    Ja to rozumiem. Niestety wygląda na to, że jest to jedyna rzecz, jaką
    rozumiesz Ty.

    >>Zerowa szkodliwość społeczna... CBDU :-P
    >
    > Ze zerowa to sie nie zgodze. Kto sie za malodu nauczyl krasc, ten pozniej
    > tez bedzie kradl, choc stac go bedzie na legalny soft (bo przeciez zerowa
    > szkodliwosc i nikt nie traci na tym[wg Ciebie]!)

    Jasne - i będzie jeszcze pijakiem. Bo każdy pijak to złodziej, a każdy
    złodziej to pijak.

    >>Ale on jest ambitny - chce mieć dyplom, dostać dobrą robotę i móc
    >>kupić to nieszczęsne oprogramowanie.
    >
    > No i... ? To trzeba isc pracowac w KFC, a nie krasc i posilkowac sie

    Zaiste genialna porada. A kto będzie chodzić na wykłady? Jego ciało
    astralne? Pomijam już taki detal, że taka fucha to ledwie wystarczy na
    życie i może jakiś stary komputer z allegro...

    Poza tym porównaj sobie liczbę studentów z liczbą miejsc pracy w tym
    Twoim pracowniczym elDorado.

    > nedznymi wymowkami (bo mnie nie stac!!). Albo zlozyc sie w 5 osob i
    > korzystac u jednej (tak jak wiele osob to czyni, z drogimi ksiazkami
    > akademickimi).

    Dowcipniś się znalazł... Wydadzą kasę i nadal będą łamać prawo - gdzie
    tu sens?

    >>Jaaaaaaasne. I wieeeeeeeeeeeeelką halę z tysiącami komputerów, przy
    >>których wszyscy mogli by spokojnie pracować.
    >
    > Jak sie nie ma swojego, ani pieniedzy to trzeba sobie jakos radzic. Ktos
    > gwarantowal, ze ma byc latwo?

    Tobie chyba było za łatwo...

    >>Jakoś sobie nie wyobrażam pisania np. magisterki w czytelni...
    >
    > Nie kazdy musi byc magistrem!

    Dlaczego odnoszę wrażenie, że rozmawiam z automatem, który w dodatku się
    zaciął? Potrafisz tylko to hasełko powtarzać?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1