eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzeklinanie w miejscu publicznymRe: przeklinanie w miejscu publicznym
  • Data: 2003-02-05 12:43:16
    Temat: Re: przeklinanie w miejscu publicznym
    Od: "Darek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Wysylajac ten post wiedzialem, ze ktos zaraz o to zapyta.
    >
    > Nie wszystko trzeba definiowac.
    >
    > A jak zdefiniowac 'ogloszenie', a jak zdefiniowac 'napis', a jak 'rysunek'
    >
    > A co to jest 'miejsce', co to znaczy 'uzywac'. To jest redukcja do
    absurdu.

    Nie zgadzam się. Przez brak precyzji w niektórych ustawach później ciągną
    się
    absurdalne procesy.

    > Nie przesadzajmy...

    To nie przesada, tylko uzasadnione pytanie.
    Podobnie było z pornografią :)

    > Wg mnie slowo nieprzyzwoite to slowo, ktore jest nieprzyzwoite w
    powszechnym
    > odczuciu. IMHO slowo 'kurde' nie jest nieprzyzwoite,

    no więc właśnie, Twoje odczucie, a prawo chyba na odczuciach nie polega

    >ale wszystko wzwyz
    > juz tak. Mam watpliwosci co do 'zajebiscie'.

    Czyli łaciny nie wolno mi używać, jeżeli chcę nazwać zakręt z łaciny :)


    Pozdrawiam

    Darek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1