eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzejscie dla pieszych - upokorzenie › Re: przejscie dla pieszych - upokorzenie
  • Data: 2002-09-15 10:48:30
    Temat: Re: przejscie dla pieszych - upokorzenie
    Od: "Paweł Hajdys" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcyś <m...@N...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:alt103$51t$1@news2.tpi.pl...
    > >
    > > możesz wskazać przepisy mówiące o "doprowadzeniu"
    > > nie będącym "konsekwencją" zatrzymania?
    > >
    >
    > Piszę o doprowadzeniu w znaczeniu potocznym, nie
    > prawnym. Po prostu zdarza się, że trzeba ustalić
    > tożsamość jakiejś osoby, a to może wymagać sprawdzenia
    > w bazach danych, wezwania innej osoby, która może
    > potwierdzić tożsamość legitymowanego.
    > Czy te kilkadziesiąt minut policjanci mają stać
    > z taką osobą na ulicy ?
    >
    > Jest możliwe doprowadzenie bez zatrzymywania,
    > np. doprowadzenie świadka na przesłuchanie -
    > art. 285 par. 2 kpk.

    Człowieku, jeżli według Konstytucji Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym
    państwem prawnym, to działania jej organów i funkcjonariuszy nie może opierać
    się na działaniu "zwyczajowym" czy "quasi-prawnym". Dla działań naruszających
    podstawowe wolności człowieka i obywatela musi istnieć podstawa prawna!
    Nie może być tak, że Policja ot tak sobie zatrzyma człowieka na kilkadziesiąt
    minut czy "zaprosi" go na komendę w celu "obejrzenia" sobie delikwenta jeżeli
    nie ma do tego upoważnienia wynikającego z przepisu prawa. Takie działanie
    jest zatrzymaniem w rozumieniu kodeksu postępowania karnego oraz ustawy o
    Policji i musi być zgodne z oboma aktami.
    Jeżli Policjanci myślą inaczej, to wykorzystując środki, prawne należy im to
    wybić z głowy.
    A co do art. 285 par. 2 k.p.k. to jest to kara porządkowa, będąca środkiem
    przmusu, ale nie ztrzymaniem. Celem tego przepisu jest doprowadzenie danej
    osoby a nie jej zatrzymanie. Poza tym jak powinieneś zauważyć, ma to swoje
    upoważnienie w ustawie, a nie w zwyczaju.

    Jeżli nawet - powiedzmy, że są podstawy jeżeli legitymowany nie ma albo nie
    chce pokazać dokumentu tożsamości - uznać, że doprowadzenie na komendę jest
    dalszym tokiem czynności legitymowania to na pewno nie można uznać, aby w ich
    zakres wchodziło przeszukanie bagażu czy kontrola osobista.

    Pozdrawiam
    Paweł Hajdys
    h...@l...msk.pl

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1