eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzedawnienie? › Re: przedawnienie?
  • Data: 2005-07-05 14:56:43
    Temat: Re: przedawnienie?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lori wrote:
    >
    > dzięki za info ale tak spytam, co to znaczy to co powiedział(e)aś wyżej?
    > co mam robić? o czywiście najlepiej zapłacić.
    > czekać na co?
    > zresztą te pisma przychodzą na adres gdzie już nie jestem zameldowany...
    >
    firma ma prawo dochodzić roszczeń zawsze.
    Przedawnienie to przywilej z któremo możesz skorzystać.
    Procedura wygląda tak.

    Firma idzie do sądu, sędzie ogląda ich papiery, oni tłumaczą co i jak,
    sędzie kiwa głową, przyznaje im rację i przyklepuje, że im sie należy.
    W tym momencie dostajesz do domu pisemko z sądu, w którym informują cię,
    że właśnie odbyła się sprawa i że fimie jesteś winien xxx zł.
    A na dole jest napisane, że jak się nie zgadzasz, to masz prawo wnieść
    odwołanie w ciągu 14 dni.

    No i piszesz odwołanie, że się nie zgadzasz z wyrokiem, bo roszczenie
    się przedawniło.
    Wówczas sędzia zaprasza już obie strony do siebie, a ty z usmiechem
    mówisz, że roszczenie jest z roku xxx i sie przedawniło w yyy, w związku
    z czym kasa się nie należy. Sędzia pyta co firma na to, firma albo
    wyciąga papierki, że np. uznałeś dług w 2003 roku, poprzez np.
    potwierdzenie pisemne, że taki dług istnieje w związku z czym o
    przedawnieniu nie ma mowy, albo rozkłada ręce, że nic więcej nie ma do
    powiedzenia.
    No to sędzia mówi, że jak nie ma nic do powiedzenia, to roszczenie
    oddala, a kosztami obciąża firmę. No i koniec pieśni.


    Zwykle firma zdaje sobie sprawę, że tak się kończy w związku z tym do
    sądu nie idą bo nie mają po co, ale podręczyć cię zawsze mogą, a może
    "głupi zapłaci"

    Ale jak pójdą, to liczą, że zignorujesz i wówczas masz bliskie spotkania
    3 stopnia z komornikiem wielce zdziwiony jak komornik może ci coś zabrać.
    No wtedy już może.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 05.07.05 17:15 Lori

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1