eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproszę o poradę jak to ugryżć (dowóz dziecka niepełnosprawnego do szkoły - zwrot kosztów)Re: proszę o poradę jak to ugryżć (dowóz dziecka niepełnosprawnego do szkoły - zwrot kosztów)
  • Data: 2012-01-01 11:39:12
    Temat: Re: proszę o poradę jak to ugryżć (dowóz dziecka niepełnosprawnego do szkoły - zwrot kosztów)
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Znalazłem tez rzecz ciekawą jaka tu jest niegospodarnośc Jeśli jednak
    > się ktos uprze to gmina MUSI wozić tylko jedno dziecko (trasa II)
    > http://eprzetargi.org/Ogloszenie.aspx?pid=1117438
    jeszcze raz. strzelam że przewóz dziecka wykonany przez rodzica kosztuje
    ok 1zł/km. załóżmy że szkoła jest 2.5km od domu, a ratusz, miejsce
    postoju wozidła gminnego nie jest w środku odcina.

    Tak więc rodzic robi tam i spoworotem 2 razy dziennie, czyli 5+5km = 10.

    tasama sytuacja z kierowcą gminy: pojazd ten sam. dojazd do domu 0.5km
    do szkoły 2.5km czyli mamy koszt przejazdu taki jak rodzic + dojazd z
    siedziby gminy do domu dziecka.

    Koszt pracy rodzica może być równy kosztowi pracy kierowcy. Koszt
    oczekiwania kierowcy na dziecko w szkole jest co najmniej równy
    (minimalna pensja brutto/ilośćdni pacujących/8godzin) 10zł. czyli
    oczekiwanie kosztuje ok 50zł na dzień? Kierowca nie czeka? jak nie czeka
    to znowu mu się dolicza dojazd do szkoły/domu dziecka.

    Jeśli nie występują dodatkowe czynniki których nie wziąłem pod uwagę,
    mój tok rozumowania doprowadzi do wniosku ze Wójt/prezydent który jest
    osobą inteligentną wybiera mnie opłacalne rozwiązanie, a wiec...
    szoferem jest bratanek czy też ma udział w tankowaniu?

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1