-
Data: 2004-11-29 17:39:04
Temat: Re: pozyczki 10 % dziennie
Od: "Marek" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
> moje pytanie brzmi : w jakiej wysokosci (MAX) mozna legalnie odsetki
> naliczac?
Też oglądałem ten program. Obecna dyskusja toczy się głównie o odsetkach,
natomiast przedstawiony był również inny wątek - podstawiony notariusz, który
podsuwał do podpisania (bez wcześniejszego odczytania) pełnomocnictwa do
przejęcia nieruchomości nawet w przypadku jednego dnia spóźnienia spłaty!
Marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 29.11.04 19:56 Przemek R.
- 30.11.04 01:30 Andrzej Lawa
- 30.11.04 11:06 Boguslaw Szostak
- 30.11.04 16:54 Marek
- 30.11.04 17:07 kam
Najnowsze wątki z tej grupy
- Prawo u polaczków
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Czyli się da
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- Prawo "gminne"
- oszustwo na kupno auta
- stopcham - odznaka policyjna
- Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- Zaniepokojeni mieszkańcy
- Teraz kolej na studentów
- Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- Narkotyki na Uniwersytecie
- Gdy ministrowie sa golodupcami
Najnowsze wątki
- 2025-03-12 Prawo u polaczków
- 2025-03-11 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Czyli się da
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-09 Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- 2025-03-08 Prawo "gminne"
- 2025-03-07 oszustwo na kupno auta
- 2025-03-06 stopcham - odznaka policyjna
- 2025-03-06 Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- 2025-03-05 Zaniepokojeni mieszkańcy
- 2025-03-04 Teraz kolej na studentów
- 2025-03-03 Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- 2025-03-03 Narkotyki na Uniwersytecie
- 2025-03-03 Gdy ministrowie sa golodupcami