eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotrącenie rowezysty › Re: potrącenie rowezysty
  • Data: 2007-11-21 08:49:08
    Temat: Re: potrącenie rowezysty
    Od: "e-kran" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > I co z tego, że musi. A jak nie ustąpi to co?
    > Czy to oznacza, że kierowca nie musi hamować, aby uniknąć kolizji.
    > Jak się kierowcy udowodni, że nie hamował, mimo, że wjeżdżającego
    > nieprawidłowo rowerzystę widział, to będzie winny jak nic.
    > Rowerzysta dostanie za nieustąpienie, kierowca za kolizję.

    1. Oczywiście, że musi hamować. Każdy robi to odruchowo, niektórzy nawet na
    widok jeża przebiegającego przez ulicę.
    2. Jeśli ten kierowca nie hamował (lub nie zdążył wyhamować) to znaczy, że nie
    był w stanie w tej sytuacji.
    3. Rowerzystka złamała przepisy (np. jazda po chodniku) lecz Ty konsekwentnie
    udowadniasz, że winny jest kierowca. Jeśli rowerzystka zostanie uznana za
    winną nieustąpienia pierwszeństwa (sam tak piszesz) to jakim cudem kierowca
    miałby być ukarany za kolizję ?!?

    Kiedy pewna Pani wyjechała samochodem z ulicy podporządkowanej a ja swoim
    autem w nią niestety uderzyłem to policja nie filozofowała tak jak Ty,
    że "mogłem hamować", tylko stwierdziła winę pani kierującej tamtym pojazdem,
    walnęła jej mandat 200 zł. i było po sprawie. Użalasz się nad biedną
    rowerzystką (ja też jej współczuję) ale gdyby ona jechała po ludzku (np. ulicą
    to byłaby widoczna i po prostu nie byłoby tego wypadku.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1