eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenieRe: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
  • Data: 2018-03-07 09:03:02
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 7 marca 2018 01:28:25 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:

    > Czytałem ten wątek. To co mówi Robert, to tylko tyle, że mieli prawo tak
    > postapić. On ich ani nie chwali ani nie gani. Po prawdzie, owszem, też
    > widzę ciagoty do solidarności, ale MZ wynika to w dużej mierze z tego co
    > napisałem Shrejowi - trochę trudno jest w takiej sytuacji otwarcie
    > krytykować.
    To lepiej już milczeć

    >
    > Mam wrażenie, ze wam się do problemu dokłada ogólnie negatywne
    > postrzeganie policji, gdzie każde sprawdzenie gościa to atak na wolności
    > obywatelskie i nic wiecej.

    A to negatywne postrzeganie to się z kosmosu nie bierze tylko z takich wypowiedzi jak
    np Robert tu nam serwuje.
    Przypadek z przed kilku możne kilkunastu dni:
    wracam sobie ze sklepu dwóch chłopaków na rowerach z plecakami jedzie. Godzina ok
    16tej więc widno, jadą grzecznie ulica.
    Mija ich radiowóz włącza bombę i zatrzymują ich
    Przechodziłem akurat jak Policjanci wyszli z radiowozu i pierwsze pytanie to "Pite
    było?
    Chłopaki odpowiadają ze nie. Poszedłem dalej i już rozmów nie słyszałem ale siadłem
    na ławce przed domem i obserwuję. Policjanci każą chłopakom dmuchać w alkomat- ci
    dmuchają, zaglądają im do plecaków, widzę ze grzecznie im te plecaki otwierają,
    policjant zagląda ale nie grzebie szczegółowo
    Spisują ich z dowodów chyba i coś tam w radiowozie sprawdzają i się rozjeżdżają.
    Interwencja jakich wiele zapewne ale mniej więcej w tym samym czasie watek tutaj
    powstał jak to gość przez płot na cudzą posesję wjeżdża/
    I ma to szczęście że Policjanci którzy przyjechali to jego kumple bo nie znajdują
    podstaw aby w alkomat dmuchał
    U mnie przed domem rowerzyści na kumpli nie trafili i dmuchali
    Kurcze jak ktoś zakrętu nie wyrabia, wjeżdża w cudzy płot i dalej na posesję to
    chociażby zdrowy rozsądek(na który Robert tez się wielokrotnie powołuje) nakazuje
    sprawdzić typa alkomatem
    Tam /Robert ich broni bo zgodnie z przepisami nie musieli sprawdzać to nie
    sprawdzali. Ale zakazu sprawdzenie też nie mieli a raczej każdy zdroworozsądkowo
    myślący przyzna rację ze w takiej sytuacji wypadałoby sprawdzić kierowcę.
    Tu Robert broni kolejnego kolegę po fachu że nie podał prawdziwego powodu
    przeszukania bo nie musiał. Bo w rozporządzeniu jest że ma podać POWÓD a nie dopisali
    ze musi być PRAWDZIWY.
    I dziwić się że jest negatywne nastawienie do Policji
    Tu na grupie Robert często za nieformalnego rzecznika Policji robi i raczej wg mnie
    działa na szkodę tejże Policji
    Rowerzyście szukając kradzionych rowerów przeszukanie robią i w etui od okularów
    zaglądają, kolejnych zatrzymują na ulicy alkomatem przedmuchują i w plecaki
    zaglądają, kolegę który przez płot na posesję wjechał nie przeszukują i nie
    przedmuchują.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1