eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja pomagaRe: policja pomaga
  • Data: 2019-06-10 17:10:45
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5cfb3957$0$31100$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 08.06.2019 o 01:50, J.F. pisze:
    >>>>>> To na jakiej podstawie policja sie nim "zaopiekowala" ?
    >>>>> Ze trzy razy w tym wątku wyjaśniałem. Jest jakaś nadzieja, ze
    >>>>> jak Ci czwarty raz napiszę, to coś to zmieni?
    >>>> Podejrzewasz, ze odmowil badania ?
    >>> Albo odmówił,
    >> A czemu mialby odmowic, skoro trzezwy ? A, naczytal sie glupot w
    >> internecie ... ale po 2h bym dmuchnal i zaczal sie dopominac
    >> prokuratura dyzurnego ... no tak, a potem bym dostal obrzeku mozgu
    >> :-(
    >Wiesz, potem już mogło nie nastąpić.

    No i nie nastapilo, ale to woda na moj mlyn :-P

    >>> albo jest gdzieś badanie, tylko nikt nie zapytał. Teraz
    >> I prokurator nic o tym nie wie ? Nie, wzieli bez badania.
    >Przedmiotem postępowania było badanie lekarskie.

    Ale jednak wyraznie napisal, ze poraz pierwszy zbadano alkohol ok
    godziny 5-tej w szpitalu.

    >>> jeszcze mi do głowy przyszło, że to tylko około 5 godzin. Z
    >>> godzinę mogli się na miejscu bawić. Potem karetka. Potem ze dwie
    >>> czekać na SOR, bo przecież pijany może czekać.
    >> ok 2:00 bylo badanie przez lekarke. Niezbyt sie spieszyli ...
    >Ale to na SOR norma. Zatrzymany, to ostatni priorytet. Po
    >uskarżajacych
    >się na migrenę.

    W sumie, to moze i faktycznie szybko :-)

    >>> No i jak przyjechali do jednostki i mieli zamiar zbadać, to stan
    >>> się pogorszył.
    >> Ale to juz 5-ta. Trzy godziny. Lekarka mogla z pol godziny
    >> wypisywac
    >> papiery, ale wladzy chyba nie trzymala zbyt dlugo. Dojazd ... no i
    >> ciagle ze 2h zostaja.

    >Bo właśnie mogła i kilka godzin ich trzymać.

    Po badaniu, czy przed ?
    Bo badanie jednak bylo ok 2-giej.

    >> No dobra, widze - pacjent musi wyrazic zgode na badanie, wiec sie
    >> go
    >> grzecznie pyta o zgode, a ten nie odpowiada, bo nieprzytomny, to
    >> mozna uznac za nietrzezwego.
    >Nieprzytomnego raczej nikt radiowozem nie wozi.

    A czym ?

    Jak rozrozniacie nieprzytomnego od pijanego ?


    >>>> Pozostaje jeszcze kwestia czy: -siał zgorszenie ? -zagrazał innym
    >>>> ? -zagrazał sobie ... w swietle przebytych badan lekarskich dosc
    >>>> dziwne tlumaczenie.
    >>> Stawiam na to ostanie. Wywracal się, wymiotował - zostawisz go w
    >>> lesie z pijanymi?
    >> Wywracal i wymiotowal ? Stan dobry, ratownik stwierdzil, lekarka
    >> stwierdzila ...
    >Ona, to stwierdziła, że w aresztach może przebywać.

    Czyli stan dobry.

    >>>> A te badania, to w jakim trybie ? Juz zatrzymanego ? To powinny
    >>>> byc podstawy wczesniej ...
    >>> Badania mają stwierdzić, czy można go osadzić w aresztach.
    >>> Zatrzymać możesz nawet umierającego - co do zasady.
    >> Mozesz, ale musisz miec podstawe. Stwierdzoną tam na polance ...

    >Napisałem ogólnie o zatrzymaniu. Powiedzmy masz zabójstwo. Sparwca
    >też
    >ranny. Też go zatrzymujesz, tylko pilnujesz w szpitalu.

    Ale nie masz zabojstwa. Masz ofiare pobicia.

    >>> Najwyżej będziesz pilnował w szpitalu. Oczywiście nie ma sen su
    >>> pilnować w szpitalu zatrzymanego opiekuńczo.
    >> No nie wiem. Przepisy pozwalaja zostawic zatrzymanego ? :-P
    >Nie zostawiasz go. Pilnujesz, ale w szpitalu.

    Drobnego pijaczka, ktory sobie glowe rozbil ?

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1