eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopiekielny klient - długie › Re: piekielny klient - długie
  • Data: 2011-03-05 14:09:14
    Temat: Re: piekielny klient - długie
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-03-04 23:30, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Thu, 3 Mar 2011, Animka wrote:
    >
    >> W dniu 2011-03-03 00:06, Ula pisze:
    >>>>
    >>> No to wtedy po tygodniu pytasz sprzedawcy czy już wysłał przedmiot ;-)
    >>
    >> A co to da jak on i tak kantuje? Być może na poczcie pracuje, bo cała koperta
    >> byla obstemplowana: PRIORYTET.
    >
    > Ale priorytet nie ma nic do polecenia.
    >
    >> Albo sobie taką pieczątkę zrobił, a "znajoma"
    >> poczta "przymyka na to oczy".
    >
    > Czegoś nie rozumiem.
    > Napis "PRIORYTET", zgodnie ze standardem, opisanym na stronie PP,
    > to ja sobie na kopertach DRUKUJĘ.
    > Uważasz, że popełniam *przez to* jakieś oszustwo? ;>
    > Ba, w którym miejscu "poczta przymyka oczy"?
    >
    > Poczta, to co najwyżej uzależnia traktowanie od wartości znaczka,
    > i tu rzeczywiście masz rację - sprzedawca jest oszustem wobec
    > kupującego, jeśli posyła "zwykłym" zamiast priorytetem, ale
    > poczcie nic do tego (tym bardziej "znajomej").

    Myślalam, że poczta nie powinna tego wysłać, bo pieczątka jest niezgodna
    z opłatą pocztową. To nie priorytet.

    >> Za niektórych oszustów już się trochę Allegro wzięło, szkoda, że nie za
    >> wszystkich.
    >
    > Zgoda.
    > FYI: nie, nie sprzedaję nic detalicznie. Ani przez allegro, ani inaczej :D
    >
    > A w ramach zdarzeń powodujących dość ambiwalentne uczucia.
    > Otóż trafił mi się allegrowicz - geniusz.
    > Lat temu kilka (co przekłada się na cenę) wyslał mi (wylicytowaną
    > na allegro, używaną) kartę CF 16 GB (AFAIR), kategorii "lowname".
    > Mimo że cena była dość okazyjna (jak to przy licytacji bywa)
    > kwota była niemała, coś 200 zł.
    > To, że zapakował do podwójnej koperty (na szczęście) tak, że
    > karta wysunęła się z kartonika do której ją wepchnął i rogiem
    > przebiła wewnętrzną część koperty to szczegół.
    > Przesyłka "przyszła" do skrzynki na listy.
    >
    > Tak, posłał listem zwykłym dwie stówy :>
    > Ech...

    No i sam widzisz, że coś jest nie tak.


    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1