In article <bcl61r$i93$1@nemesis.news.tpi.pl>, Joanna wrote:

> Na jednym z serwisow jest wiele rzeczy posciaganych z sieci (sa tam dostepne
> za darmo) takich jak filmiki, ksiazki, programy, tapety itp. W Polsce ktos
> to udostepnia do sciagania za oplata. Pisze jednak "Chcia? bym równie?
> zaznaczyae, i? op?ata jest pobierana za udost?pnie ??cza internetowego, a nie
> za pliki." - czy to cokolwiek zmienia z prawnego punktu widzenia? Przeciez

Moim zdaniem roznica jest zasadnicza. To tak jak bys zamowila kuriera
by ci przywiozl troche piasku z plazy znad morza do Wroclawia. I
placisz mu za usluge kurierska a nie za piasek. Co prawda piasek jest
za darmo, ale nad morzem.

> jasne jest, ze chce na tym zarobic?? Choc trzeba byc malo madrym (delikatnie
> mowiac) aby za to placic zamiast poszukac i sciagac za darmo...

On moze to na przyklad udostepniac na lepszym laczu i dzieki temu
sciagajacy zaoszczedzi na oplatach za polaczenie telefoniczne jesli
sciaga przez modem.

A w ogole to nie wiem o co Ci chodzi, bo tak na razie to nie widze by
w tej sytuacji ktos robil cos zlego.

--
Miernik ________________________ jabber:m...@j...gda.pl
__ ICQ: 4004001 ___/__ tel: +48608233394 __/ mailto:m...@c...pl
Why software shouldn't be covered by patents
http://bladeenc.mp3.no/articles/software_patents.htm
l