>
> bo jak komuś zakłada się okulary po raz pierwszy to zazwyczaj nie daje
> się większej korekty niż 1-1,5 dioptri, i wtedy zapisanie okolarów z
> mniejszą korekcją będzie jak najbardziej prawidłowe
> (przy większej miałbyś bóle głowy bo mózg nie jest w stanie się tak
> szybko przestawić na inne widzenie w okularach- ale takie szczegóły to
> raczej rozważaj na grupie medycznej, albo zapytaj się innego okulisty o
> poprawność postępowania)
>
>
> a jak to okulary następne to i tak zapytaj się następnego okulisty o
> twój przypadek,
>
> bo prawnie to najpierw musiałbyś wykazać błąd w sztuce lekarskiej a
> dopiero potem pytać się na grupie prawnej o możliwość uzyskania
> odszkodowania itd.

to nie sa moje pierwsze okulary , niestety.
obecnie mam wade "-10 dioptri"
bylam dzis u innej okulistki, w tej samej prywatnej przychodni.
lekarka była mloda i sympatyczna, dodatkowo zatrudniona w tej przychodni
tylko czasowo - na okres urlopowy
wiec porozmawialam sobie z nia zupelnie szczerze, nie bojac sie, ze stanie w
obronie kolegi z przychodni i za wszelka cene bedzie probowala udowodnic ze
to ja sie myle.

zrobila mi badania na dokladnie tym samym aparacie co poprzednio
porownalysmy wydruki dzisiejszy i z poprzedniego badania
wyniki sa niemal takie same - wiec moja wada nie powiekszyla sie - co tez
chcialam wykluczyc

poziej dobrala mi recznie nowe szkla (tzn zmieniajac szkla w specjalnych
oprawkach i sprawdzajac na tablicy - co czytam a co nie)
nowa recepta jest na moc szkiel -10, poprzednia, na -9.

lekarka powiedziala, ze ona nie jest ze "szkoły " dobierania szkiel na
podstawie badania aparatem
i uzyla zwrotu na ktory czekalam tzn "blad w sztuce"

pozniej poszlam z moja historia, i wynikami badan do koordynatora BOK-u.
opowiedzialam wszystko, szczegolnie zaznaczajac fakt, ze ja w tych okularach
siadam za kierownica !!!

jutro maja oddzwonic
wiec czekam

pozdrawiam
zelda