eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniewykorzystany urlop a wypowiedzenie umowy o pracę › Re: niewykorzystany urlop a wypowiedzenie umowy o pracę
  • Data: 2006-10-10 19:59:35
    Temat: Re: niewykorzystany urlop a wypowiedzenie umowy o pracę
    Od: "m." <m...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Koola" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:1hkgge.24s.ln@news.milc.com.pl...
    >
    > > Przyznam sie szczerze że nie bardzo chce mi się szukać a sytuacja jest
    > dość
    > > złożona, poprawcie mnie jeżeli błędnie coś interpretuję: na początku
    > > listopada nabędę prawo do pełnego wymiaru urlopu (czyli dorzucą mi 6 dni
    > do
    > > pozostałego 1 - w sumie 7 dni mi pozostanie do końca roku). Tyle tylko
    że
    > > zamierzam z końcem października złożyć wypowiedzenie. Okres
    wypowiedzenia
    > to
    > > 1 miesiąc. I tu zaczynają się schody. Wiem że w tym okresie przysługuja
    mi
    > 2
    > > dni płatnego zwolnienia na szukanie pracy.
    >
    > Art. 37.
    > § 1. W okresie co najmniej dwutygodniowego wypowiedzenia umowy o pracę
    > DOKONANEGO PRZEZ PRACODAWCĘ pracownikowi przysługuje zwolnienie na
    > poszukiwanie pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
    >
    > Tak wiec zadne 2 dni Ci nie przysługuja.


    Ok, już się ukorzyła, mam stary kodeks, nie zajrzałam na strony sejmowe.
    Kiedyś ten artykuł brzmiał inaczej.


    > Nowy pracodawca nie ponosi zadnych kosztow zwiazanych z Twoim zaleglym
    > urlopem - ewentualny ekwiwalent wyplaca obecny pracodawca.
    > U obecnego pracodawcy przysluguje Ci urlop za 11 m-cu czyli 26/12*11=24
    dni.
    > Jezeli go nie wykorzystasz to pracodawca bedzie musial wyplacic odpowiedni
    > ekwiwalent.
    > Jezeli u obecnego pracodawcy wykorzystasz wiecej urlopu niz Ci przysluguje
    > czyli (26/12*11) 24 dni to urlop u nowego pracodawcy (26/12*1=3 dni)
    bedzie
    > odpowiednio pomniejszony tak by lacznie bylo 26 dni.
    Czyli dobrze myślałam.

    >
    > Zapierac sie mozesz nogami i rekami ale jak pracodawca wysle Cie na urlop
    to
    > nic w tej kwestii nie zrobisz i nie zmusisz go do wyplacenia ekwiwalentu.
    Nie wyśle bo kadry są głupie. Nie wpadną na pomysł ( a ja nie zamierzam im
    tego podpowidać) żeby sprawdzić w dniu składania wypowiedzenia ile urlopu mi
    będzie przysługiwało za kilka dni, zobaczą tylko ile mi zostało. I każą
    wykorzystać ten jeden. Obudzą się pewnie pod koniec okresu wypowiedzenia
    albo jeszcze później po okresie wypowiedzenia (przy wystawianiu świadectwa
    pracy) a wtedy to już ich ból, nie mój.

    dzięki wielkie

    m.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1