eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonauczyciel mianowany a 5 lat przerwy › Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy
  • Data: 2008-10-10 19:25:55
    Temat: Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z piątek 10 październik 2008 18:37
    (autor pawelj
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gco0qh$bf$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

    >> No widzisz, a w szkole się nie da, bo jest tabelka i masz 800 i koniec.
    > Da się, da. Ja o księgowej szkoły pisałem.

    No ale ja mówię o ,,szkole'' w sensie nauczycieli.

    > A i nauczycieli da się zatrudnić za większą stawkę o ile to jest
    > konieczne.

    Ale nie aż taką. I w specyficznych przedmiotach, do większości jest nadmiar
    chętnych, więc nie ma powodów.

    >>> a 10 lat temu zaczynałem jako informatyk za 25 zł netto za godzine.
    >> To mało? Instruktor PJ ma 7 do 15. Uczyciel szkolny też zdecydowanie
    >> mniej.
    > Przecież nie napisałem że to mało.

    No jak nie. Nawet zostawiłeś nie wycięte tuż poniżej:

    >>> To
    >>> była marna pensja.

    więc jaka kuźwa marna?

    Ja w tym roku obchodzę 10 lat pracy. Mam 80 tysięcy długów i mieszkam z
    rodziną w kawalerce. Dopiero od roku zarabiam nieco więcej niż wydaję na
    mieszkanie i opłaty, bo Dyrekcja wywalczyła dla mnie spory dodatek
    motywacyjny. Pomimo miliona zalet tej pracy, nie jest ona dochodowa tak,
    jakbyś to przedstawiał.

    >> No widzisz, a dla nauczycieli jest powalająco wysoka.
    > Tyle, że nauczyciel jak mu nie starcza ta jedna pensja to jest w stanie
    > sobie dorobić, bo ma ciut więcej czasu niż inni pracownicy budżetówki.

    Tak, tejże szkoły... Ale uczyciele próbują się porównywać jednak do
    pracowników nie-szkół. Jak mówiłem -- szpitalny ikonociąg zarabia 2600 na
    rękę, nie robi nic, głównie się obija i jak jest mądrzejszy, to może se
    dorobić lewymi fuchami w czasie pracy. Szpitalny specjalista d/s obrony
    cywilnej ma 3000zł na rękę i w pracy nie robi nic, bo czeka na wojnę.
    Żeby nie umrzeć z nudów, pomaga nieco w papierkologii. Więc można porównywać
    również z nieszkołami i to wcale nie z kapitalistycznymi firmami. Służba
    zdrowia wdupia takie ilości kasy marnotrawionej, że można by za to podnieść
    pensje nauczycielom do 10 tysięcy miesięcznie.

    --
    Tristan

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1