eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomobing? › Re: mobing?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Maurycy Menke <g...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: mobing?
    Date: Tue, 29 Jul 2008 18:20:50 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <g6ng16$1ii$1@inews.gazeta.pl>
    References: <g4b323$n8m$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ebh74.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1217348454 1618 83.14.137.74 (29 Jul 2008 16:20:54 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Jul 2008 16:20:54 +0000 (UTC)
    X-User: atomuuuuwka
    In-Reply-To: <g4b323$n8m$1@inews.gazeta.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; pl-PL; rv:1.8.1.13) Gecko/20080313
    SeaMonkey/1.1.9 Mnenhy/0.7.5.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:546104
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik Maurycy Menke napisał:
    > Witam,
    > Mam w pracy dość nieciekawą sytuację, jeśli chodzi o możliwość urlopu.
    > Otóż w tym roku udało mi się pójść na 3 dni urlopu z okazji Wielkiejnocy
    > (z czego 2 były zaległe). Potem udało mi się jeszcze dosłownie wykłócić
    > o możliwość wyjazdu na jeden dzień z okazji długiego weekendu i
    > właściwie to by było tyle. Miałem jeszcze wyjechać na 2 dni, ale moje
    > podanie o urlop leżało tydzień i nie doczekało się podpisania. Teraz
    > ledwo wywalczyłem wyjazd na 2 tygodnie, ale nie obyło się bez kilku
    > awantur. Grożono mi również, że jeśli nie wykonam określonych rzeczy,
    > podpisany już urlop będzie mi odebrany. Dość powiedzieć, że od prawie
    > miesiąca próbowałem przekazać obowiązki innej osobie i odbyłem kilka
    > rozmów z przełożonymi na ten temat. Niestety, najpierw byłem zbywany, a
    > potem na dosłownie kilka dni przed urlopem, postawiono sprawę na ostrzu
    > noża. Musiałem nawet przyjść do pracy w sobotę. Dziś natomiast, w
    > przeddzień urlopu, znów zostałem zasypany różnymi obowiązkami i znów
    > zastosowano wobec mnie groźbę. Na pożegnanie usłyszałem, że mam zabrać
    > komórkę i odbierać, jak będą mieli jakieś sprawy. Na moje pytanie o
    > koszty rozmowy z zagranicy usłyszałem, że na pewno nie będą wielkie, a
    > poza tym koszty obcięcia premii będą jeszcze większe. Czy mam jakieś
    > szanse na dochodzenie swoich praw do urlopu, czy też pracodawca może ze
    > mną robić, co zechce?
    Z pracy dzwonili trzykrotnie. Telefonów nie odebrałem, co spowodowało
    pretensje przełożonych po moim powrocie. Premię obcięli, ale za czerwiec
    (urlop zaczął się 1 lipca), więc sprytnie z tego wybrnęli.
    W trakcie urlopu mieliśmy sporą kontrolę. To z jej powodu nie chcieli
    mnie puścić, mimo podpisania wcześniej urlopu. Najciekawsze jest jednak
    to, że na pytanie dyrektorki całego pionu, dlaczego mnie nie ma (jestem
    odpowiedzialny za kilka kluczowych spraw), kierownictwo mojego działu
    powiedziało, że... jestem zbyt wyszczekany, żeby rozmawiać z
    kontrolerami. Słowem, nie ma to jak zrobić człowiekowi koło d...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1