eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomit ze meldunek to tylko informacja › Re: mit ze meldunek to tylko informacja
  • Data: 2006-04-26 19:10:50
    Temat: Re: mit ze meldunek to tylko informacja
    Od: PAweł <pgoralsk@bezspamu_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:e2mnia$nmn$1@inews.gazeta.pl...
    > PAweł wrote:
    > > Użytkownik "Harry" <U110936510538200_USUNTO_@_WYTNIJTO_neostrada.pl>
    napisał
    > > w wiadomości news:e2ljuj$jtn$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > >> tamten gosc wyprowadzajac sie nie dopelnil obowiazku wymeldowania sie,
    > >> bo przeniusl sie do innego miejsca wiec to jak cos to on nie dopelnil
    > >> czegokolwiek
    > >>
    > >
    > > A skąd to założenie, ze wyprowadził się i tam nie mieszkał.
    > > Z dotychczasowych wypowiedzi nic takiego nie wynika..
    >
    > Jeśli tam mieszkał, to na jakieś podstawie? Na pewno nie na podstawie
    > wpisu w dowodzie.

    Zapewne zdziewisz się, ale to dla omawianego problemu nie ma znaczenia, na
    jakiej podstawie tam mieszkał- mógł nie miec nawet żadnego prawa do
    mieszkania, byc tzw. "dzikim lokatorem", albo tez utracic juz dawno te
    uprawnienia, jak np. lokatorzy, z którymi rozwiązano umowy najmu z powodu
    niepłacenia czynszu . To nie ma znaczenia.
    Wazne jest że tam mieszka, czyli posiada to całe mieszkanie (lub jego
    część).
    Popełniasz zapewne szkolny błąd, bo mylisz włąśność z posiadaniem. A
    ;posiadać rzecz można nie będąc jej właścicielem, a nawet nie mając do tego
    ŻADNYCH uprawnień. I jest to wówczas (nie wchodząc w szczegóły) tzw.
    posiadanie w złej wierze.
    A teraz uwaga!!; równiez posiadanie rzeczy (np. mieszkania) w złej wierze
    jest chronione prawem i samowolnie nie wolno, nawet włascicielowi,
    posiadacza tej rzeczy pozbawiać.Sąd wówczas przywróci stan posiadania, a
    właściciela może ukarać.
    Stąd konieczność sądowego orzekania eksmisji i zatrudniania do tego
    komorników.
    Gdyby przeciez było tak, jak to piszecie, (tj nie ma uprawnień do mieszkania
    więc właściciel może lokatora wyrzucieć) to cała ta procedura
    sądowo-komornicza nie byłaby potrzebna,- lokator utracił prawo do lokalu,
    własciciel go do niego nie wpuszcza i sporawa załatwiona;-).
    Dlaczego zatem w rzeczywistym świecie własciciel meczy się nieraz latami z
    eksmisją, lokalami zastepczymi itp. skoro rozwiązał z lokatorem skutecznie
    umowę, zamiast go, zgodnie z waszymimpoglądami ot, tak, nie wyrzucić (nie
    wpuścić)?.
    -odpowiedź jest prosta,- ponieważ zna prawo i wie, że takie opisywane przez
    was samowolne działanie sprowadziłoby na niego kłopoty.

    A co do ksiązek i logiki,-cóz, ja ponownie sugeruję zapoznanie się z
    przepisami prawa...


    --
    Pozdr
    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1