eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawolokatorzy na "dziko"Re: lokatorzy na "dziko"
  • Data: 2006-12-03 16:46:57
    Temat: Re: lokatorzy na "dziko"
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    szerszen wrote:

    >> Dla prostych ludzi wszystko jest oczywiste... póki problem ich samych
    >> nie dotknie.
    >
    > bez znaczenia

    Hehe

    >> A konkretnie? Który zapis ustawy ci się nie podoba?
    >
    > taki ze to ja musze udowadniac przed sadem ze jestem okradany, jak udowodnie

    Ależ to podstawowa zasada państwa prawa - domniemanie niewinności!

    Nie pasuje? Won do jakiejś dyktatury.

    > ze mam zlodzieja w domu, to panstwo zamiast go pozwolic usunac, kaze mi za

    Jak to faktyczne złodziej, to trafi do więzienia.

    > niego placic i jeszcze szukac mu mieszkania, a ktore tez bedzie kazalo mi

    A w którym miejscu?

    > zaplacic, i dalej caly korowod paranoi z tym zwiazany

    Mocno przekręcasz fakty.

    >> Rozwód i co? Albo majątek wspólny - i połowa jego. Albo nie wspólny i
    >> nadal może sobie siedzieć do czasu ewentualnej eksmisji.
    >
    > ale co ciebie czy panstwo to obchodzi, a moze wszystko pozostale bylo na
    > zone,

    Nic nie obchodzi i nie jest to istotne. Ochrona posiadania nadal działa.

    > to mieszkanie jest jego i mu sie nalezy, elementarne prawo wlasnosci

    A oni sobie mieszkają - elementarne prawo posiadania.

    >> Jak ktoś jest nieprzewidującym debilem, to niech płaci teraz "frycowe".
    >
    > nie twoj zasmarkany interes, ma mieszkanie i mu sie ono nalezy, szczegolnie
    > jak zamieszkuja je zlodzieje

    No beton...

    Powtarzam: skoro to złodzieje to zawiadom o popełnieniu przestępstwa i
    oczekuj na wyrok skazujący za kradzież.

    >> Pierdolisz i pianę z pyska toczysz. Nerwosolku?
    >
    > no to zes sie teraz odezwal i pokazales co z ciebie za glab, fakty sa takie
    > jak napisalem panstwo chroni w tym wypadku zlodzieja, tak jak za zlodzieja
    > uwaza sie jezdzacego na gape, tak zlodziejem jest ktos kto mieszka w cudzj

    To ja ciebie też sobie uważam za złodzieja, bo kradniesz mi czas. A
    teraz idź jak grzeczny obywatel do więzienia, złodzieju.

    > wlasnosci i mu za to nie plalci i zmusza wlasciciela do utrzymywania siebie,
    > jest to zlodziejstwo a panstwo jeszcze tego zlodzieja chroni pozwalajac w
    > swietle prawa dalej okradac zlodzieja, smierdzitu ewidentnym wspoludzialem
    > ;)

    Pierdolisz ciągle głupoty.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1