eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"lekcja rysowania" na stacji paliw › Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
  • Data: 2009-01-26 20:28:37
    Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
    Od: "zbyszek" <z...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > To jest plac manewrowy. Przeszkoda w postaci bariery czy murku o
    > wysokości 35 cm, to nie rzecz, której nie należy się spodziewać w takim
    > miejscu. Co innego, gdyby to był jakiś wbity niewidoczny pręt, czy jak to
    > ktoś tu opisał wystający kanał.

    A ja się z tym całkowicie nie zgodzę. Jeśli jak twierdzisz jest to plac
    manewrowy
    to nie może tam być przeszkód niewidocznych dla kierowcy! Co innego gdyby to
    był trawnik ......

    To samo było kiedyś z egzaminami na prawo jazdy kiedy to ustawono do
    egzaminów z manewrówki niskie słupki ktróych nie było widać z samochodu.
    Taki egzamin nie miał nic wspólnego z normalnym manewrem wśród samochodów
    ia na ślepo to i dobry kierowca może nie zaparkować. Teraz są już inne
    wytyczne...




    > Zresztą wysokość rzeczonej barierki zdaje się wynika z jakiegoś
    > rozporządzenia. nie chce mi się szukać - może ktoś podpowie - ale przecież
    > na takiej wysokości mniej więcej właśnie są barierki energochłonne przy
    > drogach. Chodzi o to, byś w razie kolizji trafił w nią zderzakiem, a nie
    > maską czy innym elementem pojazdu.

    Na stacji benzynowej barireka chroni sam dystrybutor przed ścięciem zakrętu
    przez odjeżdżające samochody to jet OK ale nic nie stoi na przeszkodzie aby
    miała też
    wyższą poręcz i była widoczna dla kierowcy.

    Na stacjach reala zrobili za to krawężniki takie z 35 cm i też ich nie widać
    gdzie się kończą !

    >
    > Kilka lat temu w mojej miejscowości budowano parking przy sklepie.
    > Wykonawca podszedł do tego tak, jak Ty proponujesz. Zrobili barierkę na
    > wysokości 100-110 cm. Widoczną, pomalowaną odblaskowo itd. Krótko później
    > dziczący motocyklista z prędkością sporo przekraczającą rozsądek w
    > rzeczoną barierę przysolił - i to tak niefortunnie, że dłonie na
    > kierownicy weszły pod barierę i się zaklinowały, a chłopak poleciał dalej.
    > Jest inwalidą, bo poskładać się go w jeden kawałek nie udało lekarzom.
    > Biegły wydał opinię, że barierka była wadliwie wykonana, bo właśnie
    > powinna być ileś tam dziesiąta centymetrów nad ziemię, by trafił kołem, a
    > nie kierownicą.

    Biegły to może sobie stwierdzić jedynie fakt że była za wysoka jak na
    barierkę
    przeciwzderzeniową - ale nie kazdy płotek który się stawia musi być akurat
    do tego celu przeznaczony i musi spełniac jakieś tam normy - szczególnie na
    prywatnym
    terenie. Ja np na balkonie też mam balustradę która na pewno nie zatrzyma
    rozpędzonego tira :)

    zbyszek








Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1