-
1. Data: 2009-01-23 00:01:26
Temat: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Cyklista <c...@i...pl>
Witam!
Miałem ostatnio "lekcję rysowania" na stacji paliw. Podczas odjeżdżania
od dystrybutora nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem, w
wyniku czego dość mocno przerysowałem tylne drzwi. Barierka z masywnej
grubej rury za dystrybutorem była na wysokości ok 35 cm nad ziemią, i
nie byłem w stanie zauważyć jej w lusterku.
Barierka ta była już wcześniej mocno wygięta, z czego wnoszę, że nie
byłem pierwszy. Stopień jej odkształcenia świadczy o tym, że miała
wcześniej spotkanie z tirem. Barierki przy innych dystrybutorach
wyglądają podobnie (tzn. też są powyginane).
W związku z tym mam pytanie: czy istnieje szansa wyrwania do stacji
paliw odszkodowania z uwagi na zbyt niskie usytuowanie tej barierki?
Czy przepisy, np. budowlane określają, na jakiej minimalnej wysokości
można umieszczać słupki, barierki itp?
Pozdrawiam
Przemek
-
2. Data: 2009-01-23 01:07:05
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Cyklista pisze:
> Witam!
> Miałem ostatnio "lekcję rysowania" na stacji paliw. Podczas odjeżdżania
> od dystrybutora nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem, w
> wyniku czego dość mocno przerysowałem tylne drzwi. Barierka z masywnej
> grubej rury za dystrybutorem była na wysokości ok 35 cm nad ziemią, i
> nie byłem w stanie zauważyć jej w lusterku.
ROTFL
[ciach]
> W związku z tym mam pytanie: czy istnieje szansa wyrwania do stacji
> paliw odszkodowania z uwagi na zbyt niskie usytuowanie tej barierki?
Prędzej oni zażądają, żebyś płacił za naprawę barierki.
> Czy przepisy, np. budowlane określają, na jakiej minimalnej wysokości
> można umieszczać słupki, barierki itp?
No popatrz... krawężniki chcesz zdelegalizować? ;->
Może lepiej zostań przy rowerach, bo z szerszymi pojazdami coś sobie nie
radzisz.
-
3. Data: 2009-01-23 05:58:39
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Cyklista pisze:
>
>>Witam!
>>Miałem ostatnio "lekcję rysowania" na stacji paliw. Podczas odjeżdżania
>>od dystrybutora nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem, w
>>wyniku czego dość mocno przerysowałem tylne drzwi. Barierka z masywnej
>>grubej rury za dystrybutorem była na wysokości ok 35 cm nad ziemią, i
>>nie byłem w stanie zauważyć jej w lusterku.
>
>
> ROTFL
To chyba powinien byc post piatkowy :-)
>>W związku z tym mam pytanie: czy istnieje szansa wyrwania do stacji
>>paliw odszkodowania z uwagi na zbyt niskie usytuowanie tej barierki?
>
>
> Prędzej oni zażądają, żebyś płacił za naprawę barierki.
>
> Może lepiej zostań przy rowerach, bo z szerszymi pojazdami coś sobie nie
> radzisz.
Ale na rowerku to kolega moze zawadzic pedalem o rurke i sie wywrocic a
co gorsza moze sobie rozbic glowe o dystrybutor iub polamac konczyny. Co
spowoduje iz kolega kolejny raz bedzie zadal od stacji odszkodowania i
to za uszczerbek na zdrowiu oraz zniszczony rowerek :-)
pozdrawiam
--
----------> www.varius.jawnet.pl/fotki <----------
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
4. Data: 2009-01-23 06:53:23
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Fri, 23 Jan 2009 01:01:26 +0100, Cyklista napisał(a):
> nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem,
> Barierka ta była już wcześniej mocno wygięta,
hmm
--
marcin
-
5. Data: 2009-01-23 07:57:51
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: "miffy" <b...@a...pl>
Użytkownik Andrzej Lawa naskrobał:
> Cyklista pisze:
>> Witam!
>> Miałem ostatnio "lekcję rysowania" na stacji paliw. Podczas odjeżdżania
>> od dystrybutora nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem, w
>> wyniku czego dość mocno przerysowałem tylne drzwi. Barierka z masywnej
>> grubej rury za dystrybutorem była na wysokości ok 35 cm nad ziemią, i
>> nie byłem w stanie zauważyć jej w lusterku.
> ROTFL
Śmiejcie sie śmiejcie ale znajomy miał podobna sytuację. Na prywatnym
parkingu płatnym, został pokierowany przez parkingowego w wolne miejsce i
cofając nie zauważył studzienki, która wystawała sporo ponad ziemię ale nie
na tyle, że można było ja zauwazyć z miejsca kierowcy W rezultacie połamał
tylni zderzak i właściciel parkingu musiał płacić za naprawę.
-
6. Data: 2009-01-23 09:26:27
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 23 Sty, 01:01, Cyklista <c...@i...pl> wrote:
> Czy przepisy, np. budowlane określają, na jakiej minimalnej wysokości
> można umieszczać słupki, barierki itp?
>
> Pozdrawiam
>
> Przemek
Zakladam ze owszem okreslaja. I zapewne ta barierka te normy spelnia.
-
7. Data: 2009-01-23 10:13:00
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: "qnick" <r...@o...pl>
Użytkownik "Cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:glb1cl$52f$1@news.dialog.net.pl...
> Witam!
> Miałem ostatnio "lekcję rysowania" na stacji paliw. Podczas odjeżdżania od
> dystrybutora nie zauważyłem barierki i za wcześnie skręciłem, w wyniku czego
> dość mocno przerysowałem tylne drzwi. Barierka z masywnej grubej rury za
> dystrybutorem była na wysokości ok 35 cm nad ziemią, i nie byłem w stanie
> zauważyć jej w lusterku.
> Barierka ta była już wcześniej mocno wygięta, z czego wnoszę, że nie byłem
> pierwszy. Stopień jej odkształcenia świadczy o tym, że miała wcześniej
> spotkanie z tirem. Barierki przy innych dystrybutorach wyglądają podobnie
> (tzn. też są powyginane).
> W związku z tym mam pytanie: czy istnieje szansa wyrwania do stacji paliw
> odszkodowania z uwagi na zbyt niskie usytuowanie tej barierki?
> Czy przepisy, np. budowlane określają, na jakiej minimalnej wysokości można
> umieszczać słupki, barierki itp?
>
> Pozdrawiam
>
> Przemek
Ech co za naród wszyscy winni oprócz niego i się dziwić że to państwo jest takie
pojeb.....
-
8. Data: 2009-01-23 10:43:22
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
miffy pisze:
> Śmiejcie sie śmiejcie ale znajomy miał podobna sytuację. Na prywatnym
> parkingu płatnym, został pokierowany przez parkingowego w wolne miejsce i
> cofając nie zauważył studzienki, która wystawała sporo ponad ziemię ale nie
> na tyle, że można było ja zauwazyć z miejsca kierowcy W rezultacie połamał
> tylni zderzak i właściciel parkingu musiał płacić za naprawę.
Jest pewna różnica pomiędzy barierką znajdującą się poza płaszczyzną,
gdzie się jeździ, a studzienką, która znajduje się tam, gdzie pojazd
może się znajdować.
-
9. Data: 2009-01-23 11:20:19
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Usrobo <u...@o...pl>
qnick pisze:
> Ech co za naród wszyscy winni oprócz niego i się dziwić że to państwo
> jest takie pojeb.....
I tu sie grubo pomyliłeś
Takie roszczenia przyszły do nas z "zachodu"
Czy kiedyś by ktoś pomyślał zeby skarżyć stację paliw?
jeszcze sie na papierosy dało zeby można było zatankować.
A na zachodzie?
Na kubkach kawy jest napisane : UWAGA! Kawa jest gorąca i może cię poparzyć"
a to wszytko po milionowym odszkodowaniu jakie przyznano pani która się
taka kawą poparzyła
michal
-
10. Data: 2009-01-23 11:27:46
Temat: Re: "lekcja rysowania" na stacji paliw
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Usrobo pisze:
> Na kubkach kawy jest napisane : UWAGA! Kawa jest gorąca i może cię
> poparzyć"
> a to wszytko po milionowym odszkodowaniu jakie przyznano pani która się
> taka kawą poparzyła
Jakie odszkodowanie przyznane? To ugoda była...
--
Liwiusz