eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokurwa nie jest kurwą, bo › Re: kurwa nie jest kurwą, bo
  • Data: 2013-05-02 18:09:51
    Temat: Re: kurwa nie jest kurwą, bo
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.05.2013 10:10, Maruda pisze:

    > Jeśli sąd np. uniewinnia zabójcę, bo znaleziony u niego nóż z odciskami
    > palców i śladami krwi policja pozyskała w sposób niezgodny z procedurą,
    > to mamy _stan prawny_, że oskarżony jest niewinny.

    Stop!

    W polskim prawie nie działa zasada "owoców zatrutego drzewa" i jak
    najbardziej dopuszczalne są dowody uzyskane w sposób nielegalny.

    Problemem jest, kiedy naruszenie procedury powoduje NIEWIARYGODNOŚĆ
    dowodów. Np. czy oskarżona babrałaby się w rzekome łapówki, gdyby ten
    żigolak jej nie uwiódł? Już tego nie sprawdzisz.

    Przez analogię: pobrałeś odciski palców z noża, który wcześniej
    podstępnie dałeś podejrzanemu do ręki.

    [ciach]

    > Szkoda, że nie da się wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie, czy istnieje
    > Bóg. Rozwiązałoby to parę problemów.

    Ależ proszę uprzejmie: oskarżasz "boga" o istnienie, przeprowadzasz
    dowód, dowody są nieprzekonujące (bo nie są obiektywnie weryfikowalne
    lub zostały zweryfikowane negatywnie) i są orzeka, że 'bóg" jest
    niewinny istnienia. Co nie oznacza, że sąd orzekł, że "bóg" nie istnieje.

    I zanim spróbujesz oskarżać o nieistnienie - grubym logicznym błędem
    jest domaganie się wykazania nieistnienia czegoś. Stąd możesz uzyskać
    zaświadczenie o niekaralności, ale zaświadczenia o niewinności już nie
    dostaniesz.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1