-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfe
ed.atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.new
s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.soc.prawo
Date: Wed, 21 Mar 2012 01:37:15 +0100
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Subject: Re: który kierowca winny ?
In-Reply-To: <jkahaj$pf6$1@inews.gazeta.pl>
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1203210051020.1672@quad>
References: <jjt1um$17g$1@inews.gazeta.pl> <jjt544$6hf$1@inews.gazeta.pl>
<jjt8uf$5kb$1@inews.gazeta.pl> <jjtdlp$d9v$1@inews.gazeta.pl>
<ncchrs5mdb6e$.dlg@piki.fixed> <Pine.WNT.4.64.1203162211030.4048@quad>
<cgq0udjukzt6$.dlg@piki.fixed> <jk35et$6ml$1@inews.gazeta.pl>
<1...@p...fixed> <jk5k4a$75b$1@inews.gazeta.pl>
<4f66d8b0$1@news.home.net.pl> <jk7t8q$23e$1@inews.gazeta.pl>
<4f682be2$1@news.home.net.pl> <jkahaj$pf6$1@inews.gazeta.pl>
X-X-Sender: moj@quad
MIME-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
User-Agent: Hamster/2.1.0.11
Lines: 117
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
X-Trace: 1332291822 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1279 83.15.167.123:62871
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:700358
[ ukryj nagłówki ]On Tue, 20 Mar 2012, Robert Tomasik wrote:
Abstrahuję od tez skierowanych do Andrzeja, pozostawiam same
"argumenty luzem", przycięte z lekka tendencyjnie, żeby
tylko cel (mój) został, do czego się przyznaję a jednoczesnie
dystansuję się od innych częsci dyskusji.
> Jeśli dojdzie do kolizji rowerzysty z drzwiami, to sąd czy
> policjant będzie musiał ocenić, czy wsiadająca mógł i powinien zauważyć tego
> rowerzystę, czy nie. Na taką ocenę składa się wiele czynników.
Zgadza się. Dotad.
> Jesli po
> zatłoczonym chodniku będzie biegł ten Twój sportowiec, to w razie kolicji
> otwierający drzwi nie ponosi winy. Bo jego zachowanie różni się od zachowania
> typowego przechodnia.
Mam pytanie: czy w razie kolizji dwu pojazdów mechanicznych na jezdni
sad bada, czy zachowanie różni się od "zachowania typowego pojazdu",
czy też bada jakie *przepisy* miały obie strony zachować i co
*przepisy* obu stronom nakazuja?
Jesli jednak tak jest, że bada zgodnosc zachowań z przepisami, to co
powoduje, że na tej samej drodze, na innej jej częsci, pojawia się prawny
twór "typowego zachowania", a nie "zachowania zgodnego z przepisami"?
> Chyba, że otwierajacy widział,
Ta teza najwyrazniej steruje w stronę umyslnosci zachowania,
która rzecz jasna wyłacza rozpatrywanie innych czynników,
proponuje przyjac że nie ma dowodów :)
> albo z łatwością mógł zobaczyć biegnącego.
Pytanie o które mi chodzi jest inne: czy *powinien* sprawdzić,
czy tam takiego nie ma, o ile biegnacy przepisów *nie łamie*,
z naciskiem na pytanie wyżej (podstawy do badania 'typowego
zachowania' się takiego czy innego obiektu, "wysoki sadzie
w tym miejscu nikt nigdy nie skręcał, traktorzysta mnie
zaskoczył" ;))
> Podobnie z rowerzystą. Jeśli uznamy, ze otwierający
> drzwi mógł go zobaczyć i przewidzieć jego nadjechanie, to winę ponosi
> otwierający
A IMO wyższy priorytet ma rozważenie, czy *powinien* sprawdzić,
tak jak pisałes wczesniej, ewetualnie czy *mógł* widzieć
bo to prawda, (niemożliwosc wyklucza winę), a nie czy "mógł
przewidzieć", bo przewidzieć albo powinien albo nie jest zobowiazany.
> - chyba, że z kolei rowerzysta mógł i powinien zauwazyć
> zagrożenie
I rzecz jasna ten punkt ma wszelkie podstawy aby przechylić
szalę, ze względu na wymogi stawiane jezdzie rowerem po
chodniku.
Mozna by na nim poprzestac, ale skoro już i pieszy się
pojawił, to przewałkowaie przepisów wydaje się na miejscu,
co się kto nauczy na błędnych tezach to jego ;)
Ad rem:
Nieraz już zwracałem uwagę, że działa taki dosc absurdalny
mechanizm: bezwzględny zakaz najczęsciej nie jest w przepisach
wsparty innymi wymogami, zas zezwolenie na różne zachowania
miewaja nałożone ograniczenia, w efekcie pozornie "mniej
łamiacy" prawo (znaczy w rozumieniu "chłopskiego rozumu")
łamie *inny* zakaz, któremu podlega z tytułu warunkowego
pozwolenia na dana czynnosc, zas łamiacy prawo wprost
i nachalnie pozostałe swoje prawa zachowuje; chodzi o te
różne przypadki z przejeżdżaniem ciagłej, wprowadzajacej
w bład sygnalizacji skrętu (lub jej braku) itd.
Krótko mówiac: tak, dlatego że rowerzyscie wolno jezdzic
po chodniku tylko z zachowaniem bardzo restrykcyjnej
ostrożnosci, masz rację.
Rowerzysta na chodniku != szybki pieszy.
> Przez 100 lat jakoś rowerzyści jeździli i nie było problemu.
Y tam.
Oczywiscie że niektórych problemów nie było - jak był zakaz
jazdy po chodniku, to rowerzysta łamał *tylko ten zakaz*.
Nie mógł nie zachować szczególnej ostrożnosci, bo po prostu
nie był do niej zobowiazany, tak dla przykładu.
Nie mogło więc być flejma na ten temat ;)
> Teraz ktoś na siłe próbuje z nich robić święte krowy
Nic z tego.
Chwilowo dyskusja tkwi w punkcie pojawienia się tezy
o "typowym zachowaniu" takich czy innych obiektów na drodze,
a nie rozpatrywania czy takie zachowanie jest *zgodne
z przepisami*.
Zaskoczyłes mnie, nie powiem :D
> i musi kilku zginąć, zanim zrozumieją,
> że pierwszeństwo, to nie wszystko.
To dotyczy przede wszystkim "osobówek", podnoszacych larum
po upublicznieniu wypowiedzi "w razie czego walcie w osobówkę".
Tak czy nie? :>
Zmierzam do sugestii, iż dyskusja dotyczy tematu "załóżmy, że do
takiego zdarzenia doszło", rozważanie "ale osły, do czegos takiego
nie ma prawa dojsc" wiele nie zmienia.
> Na drodze trzeba przede wszystkim myśleć,
> a potem dopiero stosować przepisy. Próba zamiany tej kolejności wcześniej,
> czy później skończy się nieszczęściem.
Owszem, ale na razie nie było o rozjeżdżaniu nikogo, lecz o otwieraniu
drzwi i poprzestaniu na skutkach umiarkowanej kolizji (wrzucenie jednosladu
drzwiami pod inny pojazd oczywiscie jest możliwe, ale nie o to poszło).
I - jak mniemam - z rozważeniem nie tyle fizycznej szkodliwosci,
co prawnej odpowiedzialnosci w razie "dwustronnego złamania prawa",
w szczególnosci przez otwieraczy drzwi wszelakich.
pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 20.03.12 23:46 Gotfryd Smolik news
- 21.03.12 01:03 Gotfryd Smolik news
- 21.03.12 01:10 Robert Tomasik
- 21.03.12 01:24 Robert Tomasik
- 21.03.12 07:31 Andrzej Lawa
- 21.03.12 11:22 Andrzej Lawa
- 21.03.12 17:47 Przemysław Adam Śmiejek
- 21.03.12 17:48 Przemysław Adam Śmiejek
- 21.03.12 19:09 Gotfryd Smolik news
- 21.03.12 21:35 PiotRek
- 21.03.12 23:23 Tom N
- 22.03.12 01:12 Nostradamus
- 22.03.12 01:14 Nostradamus
- 22.03.12 01:20 Nostradamus
- 22.03.12 01:28 Nostradamus
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta