-
Data: 2017-10-28 23:58:12
Temat: Re: kto odpowiada za porządek na ulicach w Polsce
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2017-10-28 o 19:46, Robert Tomasik pisze:
>>> Rozumiem, że strony same się nie zgłoszą i policja ma je "łapać".
>>> Zdecydujmy się, o czym piszemy. Czy chodzi Ci o reakcje na miejscu - tu
>>> opisałem już, w czym problem, czy o reakcję procesową, która wymaga
>>> złożenia zawiadomienia o przestępstwie.
>> O reakcje na miejscu, do procesu nie dojdzie bo winowajca wyjedzie
>> i jeśli faktycznie będzie zagrożony to nie wróci.
>
> No to trzeba by było go zatrzymać w areszcie. W wypadku dyplomaty dość
> mało prawdopodobne. Jeśli policjanci nie widzieli zajścia i nikt sprawcy
> nie sfotografował ani nie było tam monitoringu, to faktycznie cienko to
> widzę w praktyce. Ale nie miej o to pretensji do Policji.
A do kogo mam mieć do komunikacji miejskiej? Policja odpowiada
za bezpieczeństwo na ulicach to mam do policji.
>>> No właśnie nie do końca. Zajrzyj do Ustawy o imprezach masowych.
>> Kilkudziesięcioosobowa wycieczka z Izraela nie jest imprezą masową.
>
> No to masz jeszcze kilka innych ustaw. Tam określono, co wolno, a co nie
> i kiedy. Jeśli to nie była impreza masowa (zamykanie ulicy mi to raczej
> sugeruje), to mamy Ustawę o ochronie osób i mienia. Ta podstaw do
> zamykania ulic nie daje, ale do legitymowania w granicach chronionych
> obiektów, czy ograniczania do nich dostępu już tak - i to by wyjaśniało
> te historię z Synagogą.
Bez żartów. Oni nie chronili synagogi tylko wycieczkę a pobicie
z kopaniem leżącego to jednak nie legitymowanie.
> Teraz trzeba by było jakiegoś wiarygodnego opisu sposobu użycia środków
> przymusu przez ochroniarzy. Nie mam pomysłu na uzasadnienie kopania
> leżącego na ziemi (resztę spokojnie da się ustawą uzasadnić), ale
> chętnie bym usłyszał rzetelny opis, bo może zamiast kopać przydeptali
> leżącemu stopę, by zablokować poderwanie się z ziemi, co już jest
> dozwolone, a to już dziennikarz mógł spokojnie naciągnąć - zwłaszcza, ze
> chyba sam tego nie widział i oparł się na opisie.
>
> Przy czym ja nadal snuje jakieś domysły, ze tak mogło być. Bo zacząć
> należy od tego, czy dysponent Synagogi wyraził zgodę na utrudnienia w
> dostępie w czasie pobytu tej wycieczki. Jeśli nie, to ochroniarze
> dopuścili się przestępstwa "zmuszania do określonego zachowania poprzez
> użycie siły fizycznej".
Nikt ich za to nie zatrzymał a ambasada załatwiła z poszkodowanym
odszkodowanie i nie wniósł oskarżenia.
> We wszystkich tych wypadkach problemem jet to, że przeważnie w prasie
> mamy przemyślane stanowisko jednej ze stron bez możliwości weryfikacji,
> jak to wyglądało z drugiej strony. Dziennikarze na tym zerują, że
> większości profesjonalistów nie chce się czytać tych ich głupot i tego
> weryfikować w praktyce.
Bywa i tak. Ale czytałem też o forsowaniu zamkniętej bramy autobusem
bo wycieczka za późno dojechała a obiekt zamknięto. Policja nawet
kierowcy za to nie zatrzymała.
>>> Czasem ulica jest terenem imprezy masowej i tam rządzi organizator.
>>> Pisałeś o Synagodze, a to nie ulica. Ma swojego właściciela. Ten może
>>> regulować sposób korzystania z niej. Ale na pewno masz rację, że
>>> generalnie w miejscu publicznym na pewno ochrona nie powinna utrudniać
>>> osobom postronnym korzystania z miejsc publicznych, a Policja powinna
>>> reagować na to.
>> I o to mi chodzi. Bo reakcje były na zasadzie nie wiem, nie widziałem
>> jak my się z nimi dogadamy.
>
> Po pierwsze w znanych mi wypadkach Ci ochroniarze jeżdżący do Polski
> spokojnie mówią po polsku - przeważnie - bo pochodzą z polskich rodzin -
> celowo tak dobierają. To wiele ułatwia im tu na miejscu, bo bariera
> językowa, to nie tylko problem z Policją. Jak nie mówią, to mają tam
> tłumacza. Ja tam nigdy nie miałem z nimi problemu. Problem - z tego co
> wiem - zaczynał, jak im się pozwalało na zbyt dużo. No ale nikt nie jest
> doskonały.
>
> Generalnie, by tego fleima nie ciągnąć, to ustalmy, że problemy z
> Żydowskimi, czy jakimikolwiek ochroniarzami nie są problemem
> obowiązującego w Polsce prawa, tylko problemami związanymi z czynnikiem
> ludzkim, czyli jego zastosowaniem. Co o zasady ochroniarze, jak się
> biorą za pracę w Polsce, powinni polskie prawo znać. Oni tego prawa nie
> znają i próbują stosować procedury ochrony, których ich nauczono. Po
> kilku problemach z tego co wiem wyjeżdżający do polski są zapoznawani z
> naszym prawem i od wielu lat problemów nie mamy.
Powiedział bym że to niechęć egzekwowania obowiązującego prawa przez
policję. Stanąć z fotoradarem i trzepać mandaty potrafią, obronić
obywateli już nie bardzo.
> Nie ma to żadnego związku z ochroniarzami tureckimi. Jeśli opis pań w
> artykule jest ścisły, no to popełnili przestępstwo. Czy byli
> ochroniarzami, czy nawet przechodniami. Ewentualnie można by zastosować
> procedurę polegającą na przyjęciu, ze panie dopuściły się tymi hasłami
> znieważenia głowy obcego państwa, a więc powinni je zatrzymać
> obywatelsko / ująć i oddać w ręce Policji, a nie zabierać im
> transparent. Nie podejmuję się oceny, na ile ów transparent spełnia
> znamiona znieważenia, ale staram się przełożyć na prawo ich działania
> taktyczne.
>
> Teraz pytanie, czy zabrali im ten transparent, czy złożyli propozycję
> "nie do odrzucenia", że panie oddają transparent, albo je zatrzymają i
> przekażą Policji. Cos w stylu spuszczenia powietrza z opon przez
> rowerzystę jadącego bez karty rowerowej czy świateł, zamiast mandatu.
> Też nielegalne, ale trochę inaczej wygląda.
Akurat z ochroniarzami Tureckimi będzie mocno prawdopodobne że działali
w terenie im przydzielonym do ochrony na zasadzie porozumienia z Policją.
I powiedział bym że w porównaniu do tego co zrobili w USA u nas było
grzecznie i spokojnie.
Pozdrawiam
Najnowsze wątki z tej grupy
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu