Użytkownik "arendoras" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:dbq9ql$d6m$1@inews.gazeta.pl...

Skoro piszesz o zgłoszeniach do sądu i sprzedaży firmy, to wnoszę z
tego, ze to chodzi o spółkę z oo. Tak więc przy takim założeniu wygląda
to tak. Nowy właściciel jest właścicielem udziałów. Bo je kupił. To, ze
niezgłosił tego do sądu, to już kwestia dowodowa. Natomiast nowy
właściciel dokąd się nie umocuje w sądzie, nie może ważnie zmienić
zarządu. A zatem w spółce działa nadal stary zarząd i to on odpowiada
ewentualnie za długi spółki, gdy majątku spółki nie wystarcza. Tak wiec
jest to problem "starego" zarządu, który w swoim dobrze pojętym
interesie powinien zadbać o majątek spółki, by potem samemu nie płacić i
nie narazić się na odpowiedzialność karną za niedopełnienie obowiązków.