eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokruczki prawne umowy z Polkomtelem czy po prostu złodziejstwo? › Re: kruczki prawne umowy z Polkomtelem czy po prostu złodziejstwo?
  • Data: 2013-05-20 17:44:04
    Temat: Re: kruczki prawne umowy z Polkomtelem czy po prostu złodziejstwo?
    Od: z <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-05-20 15:57, Andrzej Kubiak pisze:
    > Konkretnie, jakie rozwiązanie proponujesz? Anulować opłaty wszystkim,
    > którzy twierdzą, że "oni nie wiedzieli"? Jeśli tak, to wypadałoby ich
    > hurtowo ubezwłasnowolnić, bo podpisali, że wiedzieli. Jeśli nie
    > ubezwłasnowolnić, to za chwilę mamy wysyp cwaniaczków, którzy z telefonu
    > zrobią sobie router, a po otrzymaniu faktury będą płakać, że nie wiedzieli.
    > I co dalej?

    1. Już pisałem. Włączyć to co klient chce. Przecież idiotą nie jest ;-)
    2. Zaproponować automatyczne powiadomienie o stanie rachunku.
    Co za trudne?
    Wiem... Może powodować zmniejszenie "ukrytych zysków" a tego nowoczesne
    marketingi by nie zniosły :-)

    Nie jestem fanem państwa opiekuńczego. Państwo opiekuńcze ani się tymi
    biednymi, ułomnymi nie opiekuje ani nie pozwala normalnie żyć tym
    normalnym czy bardziej zaradnym.
    Ale... Skoro żyjemy w ustroju przesyconym socjalizmem i obowiązują
    konkretne przepisy prawne to...

    Wytłumacz przeciętnemu Kowalskiemu dlaczego taki pobieraczek zasłużył
    sobie kary finansowe i zainteresowanie sądów a inni "cfaniacy" (piszę
    specjalnie bo na CWANIAKA to sobie trzeba zasłużyć) robiący dokładnie to
    samo może na inną skalę, z większym lobbingiem i kapitałem nie doznają
    takiego "zaszczytu"???

    Osobiście przy podpisaniu umowy (której nie mogłem negocjować jako
    słabsza strona - nie moje spostrzeżenie tylko organów państwowych)
    wmuszano mi dodatkowe usługi które dały się wyłączyć tylko po
    odpowiednim terminie. Usług tych nie potrzebowałem. Dodatkowe minuty
    przez 3 mies., poczta głosowa, sranie ba banie, powiadamianie bleble...
    Po wyjściu z "salonu" miałem na liście kilka pozycji i dat których
    musiałem pilnować żeby zapłacić abo. w wysokości takiej jakiej chciałem
    i otrzymać to co chciałem. Nie każdy pracownik "salonu" ma tak dobre
    serce i nie podpowie. Ułatwieniem dla mnie jest stary telefon który sam
    się nie połączy z siecią bez pozwolenia.
    Ja sobie poradziłem i pilnuję domowych abo. ale potrafię sobie wyobrazić
    kogoś kto nie czyta paru grup dyskusyjnych ;-) nie miał nigdy do
    czynienia z komputerami i został stosownie zmanipulowany przez ładną
    panią w "salonie"

    Czy się komuś podoba czy nie obowiązują w Polsce stosowne zapisy prawne
    chroniące konsumentów i artykuły wyszczególniające co jest
    przestępstwem. Albo się do nich stosujemy albo nie.
    Jeśli do kogoś nie przemawia wprost _oszustwo_ to niech doczyta (może
    trzeba kilka razy ;-) ) ciąg dalszy ze szczególnym uwzględnieniem
    _wyzyskania błędu_.
    Może ten przepis jest zbyt szeroko napisany. Można podyskutować.
    Ale do jasnej ch... TAKI JEST i OBOWIĄZUJE!

    z

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1