eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokradziez dowodu › Re: kradziez dowodu
  • Data: 2017-01-01 20:47:57
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-01 o 18:03, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 01-01-17 o 17:27, cef pisze:
    >
    >> Chcesz powiedzieć, że jak mam zawnioskowany i wysłany z PWPW do urzędu
    >> nowy dowód, ale jeszcze nie odebrany, to na stary nic już nie załatwię?
    >
    > Nie. Chcę powiedzieć, że stary jest unieważniony w systemie, a z chwilą
    > wyprodukowania (a nie wydania) nowego nowy widnieje jako aktualny w
    > systemie.

    Jesteś pewny?
    Może znajdzie się chętny do testowania tego absurdu, bo ja o
    następny będę wnioskował za 9 lat.

    > Banki mają dostęp do unieważnień. Mają również operatorzy
    > telekomunikacyjni. Nie wiem o jakich "urzędach", czy "meldunkach" piszesz.

    Ty w ogóle coś ciężko dziś myślisz, ale rozumiem sytuację :-)

    >> Nie chodzi mi tylko o ważność w sensie zastrzeżenia w bazie bankowej,
    >> tylko też o zwykły upływ ważności.
    >
    > No przecież datę ważności dokumentu masz na nim umieszczona. Jakiego
    > dodatkowego mechanizmu oczekujesz?

    No właśnie takiego, że jak ktoś sobie do własnego systemu - wewnętrznej bazy
    wczyta datę ważności dowodu to mu ten system woła po 10 latach, że klientowi
    wyekspirował dowód. Nie potrzeba do tego łaczenia z PESEL, choć pewnie
    by było łatwiej. Jest taki mechanizm np w Millenium - dostałem sms, że
    mój dowód
    stracił ważność i żebym się pofatygował, a np w Inteligo w systemie
    twardo tkwił
    dowód, który skończył ważność kilka lat temu, ale bankowi to nie przeszkadza
    pytać przy weryfikacji o dane z tego dowodu.
    (a przecież wiedzą, że te dane wprowadzali kilkanaście lat temu, więc
    siłą rzeczy nie ma prawa być dalej aktualny ten dowód)


    >> Przykładowo meldujesz się (czyli sprawa w gestii urzędu miasta)
    >> spisują dane dowodu, w tym datę upływu jego ważności i te dane gdzieś
    >> wprowadzają.
    >> Ale jest to zwykła baza urzedu z niczym nie powiązana, bo żadna akcja
    >> typu zastrzeżenie tego dowodu czy normalny upływ czasu
    >> i utrata ważności nie powodują żadnej akcji ze strony urzedu.
    >> Systemem to by się nazywało gdyby było jakieś powiązanie.
    >
    > Jest Ustawa o Ochronie Danych Osobowych i wątpię, y jakikolwiek Urząd
    > notował adresy w "niepowiązanej z PESEL" bazie, bo nie dość, że musiałby
    > taką bazę dodatkowo rejestrować (i nie wiem, czy by zgodę dostał) to
    > jeszcze chronić. Kiedyś urzędy korzystały z tzw. TBD, czyli Terenowej
    > Bazy Danych, gdzie było więcej informacji, niże w PESEL, a do PESEL dane
    > się replikowały. Obecnie o ile się orientuję pracują wprost na dostępie
    > do PESEL, tylko do tego celu mają wyznaczone komputery łączące się z
    > serwerem za pośrednictwem szyfrowanego połączenia.

    A to trochę obok tematu, ale nie wiedziałem, że to jakiś problem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1