eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokorzystanie z czyjejs sieci wifi › Re: korzystanie z czyjejs sieci wifi
  • Data: 2008-01-29 14:16:06
    Temat: Re: korzystanie z czyjejs sieci wifi
    Od: Mr Internet <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Robert J. napisał:

    > Popatrz na odwrót. To właściciel AP rozgłasza coś wszem i wobec.

    Robmy analogie mieskzniowe:

    Kazdy wlasciciel mieszkania ma drzwi, na drzwiach numerek, badz nie. W
    drzwiach klamka, przy drzwiach dzwonek.

    Wlasciciel mieskzania "rozglasza" ze ma drzwi do swojego mieszkania.

    > I uważa że
    > inni mają się martwić żeby się przypadkiem na to nie załapać...

    Wlasciciel mieszkania uwaza, ze karygodne jest, zeby ktos wchodzil do
    jego mieszkania bez pukania, dzwonienia i jego zgody.

    > No wybacz,
    > ale żebym to ja musiał się martwić żeby niechcący nie "naruszyć" czyjejś
    > własności,

    "Niechcacy naruszyc drzwi mieszkania" moze jakis koles, co chodzi po
    klatce i podchodzi do drzwi mieszkania naciska klamke i gdy nie sa
    zamkniete na lklucz (nie sa szyfrowane, zabezpieczone) po prostu wchodzi
    komus z butami do mieszkania.

    > kiedy ten ktoś sam mi ją pcha w łapy?

    Znaczy sam fakt istnienie drzwi usprawiedliwia cie, ze wchodzisz bez
    pukania, bo... sa drzwi?

    > Niedługo zaczniesz
    > twierdzić że powinno się udowadniać niewinność :-). Każdy jest winny póki
    > nie wykaże że jednak nie jest. Niech żyje Stalin!!!

    Prosze cie, nie głuptakuj.

    >>> Widzę że nie wiesz raczej w jakich warunkach routery się zawieszają...
    >> Nie wiem, moj sie nie chce zawiesic od 2 lat.
    >
    > To Ci powiem. Wystarczy minimalne, krótkotrwałe wahnięcie napięcia i na
    > osiedlu gdzie mam sieć połowa routerów wisi.

    No i co mnie to obchodzi? :)

    > Niestety nie bardzo jest na to
    > rada... Osiedle jest na końcu nitki, praktycznie na marginesie obciążalności
    > stacji WN...

    To tez mnie nie interesuje. Nie interesuja mnie TWOJE problemy techniczne.



    --
    Ja jestem Internet. Zanim Web 2.0 był jam jest. Stworzyłem posty.
    Stworzyłem flejmy. Stworzyłem tożsamości i miejsca przez nie
    odwiedzane. Jestem słowem. Nazywają mnie Internet, ale nie to
    jest moje imię. Ja jestem. Ja będę zawsze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1