eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokontrola biletow - prosba o interpretacjeRe: kontrola biletow - prosba o interpretacje
  • Data: 2002-03-25 14:11:32
    Temat: Re: kontrola biletow - prosba o interpretacje
    Od: "Mariusz C." <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Buker" <n...@d...pl>
    napisał w wiadomości news:a7n5f8$q2t$2@news.tpi.pl...

    > 1) Post krzysia również nie miał treści, którą przytoczyłeś jako podsatwę
    > swej polemiki.
    > 2) Wytłumacz mi jak może dojść do stwierdzenia,
    > że osoba jedzie np. czwart raz bez biletu

    Oczywiście na podstawie dowodów przewidzianych
    przez prawo.

    > jeśli osobnik taki będzie przy każdej kontroli
    > wstawał i bez słowa się oddalał a kontrolerzy nie będą mogli
    > go zatrzymać do czasu przybycia Policji
    > (do takiego stanu faktycznego odnosiły się moje uwagi).

    Przejaskrawiasz stan faktyczny.
    Dziewczyna powiedziała, że ma dokum. w plecaku
    a teraz wysiada więc... mogli wysiąść z nią
    a nie po chamsku tarasować drogę zapewne
    obślizgłymi cielskami.

    W Twoim ww. przykładzie mają też problem ale nie wolno
    go rozwiązywać siłowo bo toż to bezprawie w biały dzień.
    Może powinni kontrolować z udziałem policjanta?
    Może powinni śledzić i potem pozywać?
    Nie wiem.
    Ja na miejscu dziewczyny pewnie zażądał odszk.
    za straty spowodowane np. spóźnieniem itp.
    bo nie wiem czy pamiętasz ale musiała jechać dalej.

    > 3) Nie ma wolności obywatelskich absolutnych - niczym nie ograniczonych.
    > Również wolność osobista może zostać ograniczona jeśli zagrożone są inne
    > wolności i prawa obywatelskie np. prawo własności.
    > 4) Jasne, że kanary mogą ją śledzić (dziwne, że tego nie uważasz za
    > sprzeczne z Konstytucją) i potem występować na drogę post. cywilnego -
    > tylko, że gdyby tak roblili to wszyscy przewoźnicy jak jeden mąż by
    > poupadali.

    Zwracam uwagę, że Kolega zaczyna odwoływać się
    do wykładni celowościowej a ta i inne, zgodnie z już poprzednio
    cytowaną przeze mnie uchwałą SN I KZP 14/00 z dnia 2000.06.20
    mogą być stosowane jeśli wykładnia językowa... itd.

    > Reasumując oto jaki jest stan prawny wg. Twojej interpretacji:
    > Jadę tramwajem podchodzi do mnie kanar i prosi o bilet.
    > Ja patrzę na niego jak na kosmitę, spokojnie wstaję i idę na piwko
    > - a ten frajer szanując moje konstytucyjne prawa może za mną
    > najwyżej połazić.

    Uhmmm.
    Może jeszcze poprosić policjanta i wtedy to już kicha :)
    Sorry ale taki jest stan prawny na dziś, jak mi się wydaje.
    Mogą robić też tak jak w opisanym przypadku dziewczyny
    ale narażają się co najmniej na koszty.

    > Świat widziany jedynie przez pryzmat komentarzy i orzeczeń
    > zamienia się w groteskę....

    Nie załamuj się.
    To nie było moim celem :))








Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1