-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!ziutka.router!news
From: Marcin Debowski <a...@n...net>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: jak to jest z rekojmia w przypadku umowy kupna sprzedazy samochodu ?
Date: Fri, 6 Jun 2003 07:31:08 +0800
Organization: Osobista Chalupa
Lines: 34
Message-ID: <s...@z...router>
References: <3edf7bcc$1@news.home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 218.186.140.82
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1054856704 15529 218.186.140.82 (5 Jun 2003 23:45:04
GMT)
X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 5 Jun 2003 23:45:04 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:148877
[ ukryj nagłówki ]In article <3edf7bcc$1@news.home.net.pl>, sqrczak wrote:
> no właśnie
> jak to jest ?
Jeśli od osoby prywatnej na zasadzie typowej umowy kupna-sprzedaży to
najczęściej rękojmia jest wyłączona (klauzula, że kupujący zapoznał się ze
stanem technicznym pojazdu...).
> kupuje samochód , klient nie mowi mi nic o waznych usterkach ( całe
> sprzęgło do wymiany ) , sprzedaje samochód który na liczniku ma 96 000
Musiłbys mieć MZ na to świadka. Nie wiem jak sąd ewentualnie
konfrontowałby ww. zdanie wyłączające rękojmie z faktem podstępnego
zatajenia poważnej usterki. Wydaje mi się, że wziąłby twoją stronę, bo w
ocenie stanu technicznego mogłeś MZ założyć dobrą wolę sprzedającego i
niekoniecznie samemu wybebeszać samochód czy wzywać mechanika. Ale że
jakoś musisz udowodnić że sprzedający twierdził że jest ok, a potem
jeszcze że usterka nie powstała już po zakupie, o tym jestem przekonany.
> , a ja dzisiaj sprzątając bryczkę znajduję karteczkę z wymiany oleju
> przy 76 000 w 99 roku
A masz na umowie k-s wpisany stan licznika albo wcześniej wymienionego
świadka? Jeśli nie, to MZ dupa, bo facet powie że przekręciłeś licznik już
po zakupie.
> jakie mam prawa i jak ich dochodzić ?
Możesz spróbować zwrócić, ale nie sądze aby się próba powiodła. Jeśli
potrafisz jakoś udowodnić o czym piszę powyżej to oddaj sprawę do sądu.
Możesz też faceta sądem postraszyć, ale pewnie się nie przejmie.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 06.06.03 05:22 sqrczak
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rower przypięty do mojego
- Kąsaltig Grub
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
Najnowsze wątki
- 2024-07-09 Rower przypięty do mojego
- 2024-07-09 Kąsaltig Grub
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-07-01 Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni