eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoimigranciRe: imigranci
  • Data: 2024-10-25 21:40:08
    Temat: Re: imigranci
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.10.2024 o 19:55, J.F pisze:

    >>> Którego on nie zapłaci, bo nie ma pieniędzy. Ale wtedy się go
    >>> przeszuka i zabierze ostanie dolarki ??????
    >> Zawsze można zamienić grzywnę na areszt :-)
    > Tylko to bez sensu w tym przypadku. No chyba, żeby tak potem
    > wypchnąć nielegalnie :-)

    To też. Ale można taką osobę uznać za niepożądaną na terenie Schengen, a
    to automatycznie zablokuje jej socjal. I nie chodzi mi o to, by ich
    głodzić, tylko liczę na to, że zrozumieją, że włażenie przez płot się
    nie opłaca.

    >> Nie. Zajrzyj do ustawy o ŚPB. Art 11 i tam mamy pkt 7. On był tam
    >> zawsze. Jest oczywiście kilka problemów. Przykładowo jak daleko
    >> od granicy, to jeszcze zapobiegamy jej nienaruszalności, a od
    >> którego momentu zatrzymujemy za nielegalny pobyt.
    >
    > Granica to granica. Linia taka. Już nawet płot stoi daleko od
    > granicy, bo pewnie dalej niż metr, ale załóżmy, że linię płotu da
    > się naciągnąć pod zapobiegania :-)

    A strefa nadgraniczna?
    >
    >> Nie ma w tej ustawie żołnierzy, a tych ostatnio wysłano na
    >> granicę.
    > Żolnierze mają swoją ustawe, i obowiązek ochrony granic tam jest :-)

    Tylko zobacz na jakich zasadach. Nie chce mi się tego po raz kolejny
    wałkować. On ma jej bronić prze wrogimi żołnierzami, a szarpać się z
    osobami podającymi się za uchodźców.
    >
    >>> No i jak chcesz go zawrócic? Wypchnąć w kajdankach? Kajdanki
    >>> trzeba rozliczyc ?????? Zdjąc kajdanki i pałką czy
    >>> paralizatorem? Ja tam nie wiem, ponoć nie można dwóch ŚPB, ale
    >>> tu chyba można, bo nie naraz ??????
    >> Czasem wystarczy nakazać powrót.
    > A jak nie będzie chciał? Trzeba postraszyć. Serią z kałasza?

    Głupi pomysł w założeniu. Strzelałeś kiedykolwiek seriami?
    >
    >>> A tak w ogóle, to jak oni wypychają, jak tam wysoki płot jest?
    >>> Furtki są w płocie, czy miejscami płotu nie ma, bo są bagna, a
    >>> policja i sg zna scieżki?
    >> A jak weszli?
    > Jakoś weszli. Może po drabinie, może rozepchnęli szczeble w
    > płocie ... nie chcesz chyba, abyśmy tez rozpychali?

    Nie. Jak rozepchnęli, to są rozepchnięte.

    >> Już psiałem, że oni nie maja dokąd wrócić.
    > Niektórzy to parę miesięcy tam już ponoć koczują. A idzie kolejna
    > zima ...

    To też jakiś dowód na poparcie mojej tezy. Po za tym, czyż nie można
    uznać, ze się tam osiedlili? Teraz to ich kraj.
    >
    >>>> W wypadku przestępstw można już stosować tymczasowe zajęcie
    >>>> mienia. Można mu przykładowo zabrać telefon komórkowy i
    >>>> sprzedać przez komornika spłacając grzywnę.
    >>> A przy wykroczeniach nie można? Jeszcze można posadzic, jak nie
    >>> chce płacic, ale nie wiem, czy to nie rodzi problemów później.
    >> No potem coś z nim trzeba zrobić.
    > No wypchnąć. Tylko czy tak można, po oficjalnej odsiadce?

    Uważam, że nie.
    >
    > Nieoficjalną zrobić? Noclegownia dla uchodźców, z drutem kolczastym
    > i karabinami maszynowymi :-)

    Nie wiem jak u Ciebie, ale u nas jest trochę bezdomnych. Nikt ich do
    obozów nie zamyka. Jeśli nie są uchodźcami (nie wydano takiej decyzji)
    to traktujemy ich na równie z naszymi.
    >
    >>>> Przy czym telefon można zabrać, natomiast nie ma obowiązku
    >>>> zatrzymywać sprawcy i można go "zawrócić".
    >>> A jak ma zapłacic, jesli chce ?
    >> To płaci i wraca skąd przyszedł.
    > ale jak ma zapłacic, jesli nie zapłacił na miejscu, a potem został
    > wypchnięty?

    Powinien na miejscu. Ale może przelewem na rachunek. Jak Ci fotoradar za
    granicą zdjęcie zrobi, to nikt się nie martwi, jak masz o zapłacić.
    >
    > Przy czym telefon zabrać, to może być bardzo dobrze. I kontakty
    > straci, i znaleźć coś ciekawego można ..

    Z tym szukaniem bym się specjalnie nie spieszył. To przeszukanie. Wymaga
    zatwierdzenia. Zresetować dane i sprzedać.
    >
    >> Podsumowując, to problemem nie jest brak procedur, bo te są, tylko
    >> ilość osób, wobec których trzeba je stosować.
    > Ale w sensie, ze za dużo wypychania, czy że za dużo uchodżców by
    > się nam zrobiło, gdybysmy tak proceduralnie działali?

    Każdy uchodźca, to całe postępowanie administracyjne. Nawet, jak wydasz
    decyzję na miejscu, to on ma czas na odwołanie. Pamiętaj, że odwołanie
    nie wymaga uzasadnienia. Kolejna instancja musi się nad tym pochylić,
    choćby to była największa bzdura. Potem jeszcze sąd.
    >
    > P.S. Tak mi wpadło ... taki uchodźca białorusko-polską granicę
    > przekracza nielegalnie. A polsko-niemiecką?

    Uważam, ze legalnie, bo nie ma tu kontroli.
    >
    >>>>>>> Złożyć wniosek mają prawo, natomiast nasze "wypychanie",
    >>>>>>> to nie wiem na ile legalne, choc chyba skuteczne ??????
    >>>>>> Uważam, że problemem jest konieczność prowadzenia
    >>>>>> postępowania administracyjnego. Ktoś wydaje decyzję
    >>>>>> odmowną. Strona ma prawo się odwołać. I tak wiadomo, że
    >>>>>> nie wjadą, ale coś z tym człowiekiem w tym czasie musi się
    >>>>>> dziać.
    >>>>> Siedzą podobno w ośrodkach.
    >>>> Tylko, ze problemem jest ich pilnowania. Bo on tu nie
    >>>> przyjechali p oto, by siedzieć w ośrodku. Jakby Niemcy
    >>>> (przykładowo) konsekwentnie nielegalnym imigrantom odmawiali
    >>>> socjalu i też ich w ośrodkach zamykali to nie byłoby sensu
    >>>> pchać się do Europy. Problem w tym, że tak nie jest. Imigrant
    >>>> ucieka z ośrodka i jedzie po socjal do innego kraju. On nie
    >>>> czeka w ośrodku na decyzję, bo wie, ze nie dostanie zgody na
    >>>> pobyt.
    >>> U nas nie dostanie, a w Niemczech dostanie? To zakrawa na
    >>> dyskryminację ??????
    >> Bo do Niemiec nie wszedł nielegalnie przez granicę, albowiem nie
    >> ma jej :-)
    > No patrz, ta sama myśl. Ale nie - decyzja/zgoda nie zależy od
    > legalności przekroczenia granicy. Tylko jak widać - Niemcom się
    > znudziło ich przyjmowanie i utrzymywanie.

    Albowiem zrozumieli, że to nie ma sensu. Przy czym z tego co wiem, to
    szeregowi Niemcy już dawno się na to wkurzali, ale trzeba było wyborów,
    by wywalić rzad, który nie chciał się do błędu przyznać.


    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1