eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoile dla biegłego "od glazury" ? › Re: ile dla biegłego "od glazury" ?
  • Data: 2005-03-22 13:05:04
    Temat: Re: ile dla biegłego "od glazury" ?
    Od: shocker <b...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    idiom wrote:
    > Uzytkownik "clicker" <d...@i...net> napisal w wiadomosci
    > news:USm%d.14284$qN3.12973@trndny01...
    >
    >>ZADEN, powtarzam, ZADEN kafelek obecny na rynku nie zetrze sie przy
    >>normalnym uzytkowaniu do ktorego zostal przeznaczony.
    >
    >
    >
    > Zaden spelniajacy okreslone normy na scieralnosc.
    > Ale moge podac Ci kilka przypadków, gdzie na reklamacje plytek fabryka
    > przeprowadzila dodatkowe badania na scieralnosc i okazalo sie, ze plytka nie
    > "trzyma" normy - reklamacje uznano.

    Ale do tego nie potrzeba bieglego! Norma nie ma znaczenia dla klienta.
    Dla klienta ma znaczenie zywotnosc. I jezeli producent tego nie zapewni,
    to powinien nie produkowac kafelkow.


    >>Pokaz kafelek ktory nie spelnia wymogi normalnego PRZEWIDYWANEGO uzycia i
    >>NADuzycia. Kazdy obecny na rynku przewyzsza swoje minimalne wymogi.
    >
    >
    > A ile znasz ?
    > Opoczno, bo mama to w lazience miala ?

    500+


    > Pewna Polska fabryka (nie powiem jaka, bo nie o to chodzi) czesto wypuszcza
    > (nieswiadomie, oczywiscie) plytki, które nie spelniaja 2 podstawowych norm -
    > na nasiakliwosc wodna

    Po co do tego biegly? Przeciez widac szkode na wadliwej plytce.


    > i na odpornosc na scieranie wglebne

    Nastepnym razem chodz po scianach w miekkich bamboszach :-P


    > Inna polska fabryka (nie powiem jaka) ma problemy z utrzymaniem
    > plamoodpornosci swoich gresów i mysli o impregnowaniu ich

    Boze, widzisz i nie grzmisz.

    >
    > Pewna wloska fabryka wypuscila w ubieglym roku partie plytek (w detalu po ok
    > 150 PLN/mq), które nie spelnialy normy na pekniecia wlosowate - po polozeniu
    > na sciane i zaabsorbowaniu wody z zaprawy klejowej pojawila sie na szkliwie
    > taka siateczka drobnych pekniec.


    Wiec sprzedawca biegiem wymienia mi calosc NA KOSZT WLASNY w godzinach
    wygodnych dla mnie. W podskokach i bez sadow.


    > Innej wloskiej fabryce zdarzylo sie kilka lat temu, ze kupujac od
    > podwykonawcy partie profili schodowych nie sprawdzila nasiakliwosci i
    > klientom, po srednio 2-3 sezonach w Polsce, profile zaczely sie rozsypywac -
    > zostaly same plytki na stopnicach, które norme spelnialy.

    Co to znaczy "zdarzylo sie"? Nie zapytali pana Wladzia o opinie przedtem?


    > Ale zapewne Ty wiesz lepiej, bo masz kafelki w lazience, a ja zajmuje sie ta
    > branza i m.in. reklamacjami, systemem obowiazujacych norm i oznaczaniem
    > pewnych parametrów dopiero kilka lat...
    >
    > Monika

    Normy mnie nie interesuja. Mnie interesuje funkcjonalnosc i jakosc.
    Kazda plytka ktora znam, a jest ich 500+ z calego swiata, od chinskich
    po recznie robione w Meksyku, wytrzyma nie mniej niz kilka dekad zanim
    pokaza sie pierwsze pekniecia.

    http://www.pisoscoloniales.com.mx/
    http://www.quikrete.com/downloads/MSDS%20E%20Mortars
    ,%20Stuccos,%20Etc.pdf


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1