eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoglosowanie korespondencyjne › Re: glosowanie korespondencyjne
  • Data: 2020-04-28 14:48:44
    Temat: Re: glosowanie korespondencyjne
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-04-28 o 11:46, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:1...@4...n
    et...
    > Dnia Mon, 27 Apr 2020 20:41:07 +0200, Animka napisał(a):
    >>> Czy prawo nie nakazuje, żeby na ręce liczących patrzył mąż zaufania (w
    >>> tym przypadku każdego kandydata na prezydenta).
    >>> Bywałam w Komisjach wyborczych i tylko raz był mąż zaufania.
    >
    > Reszta partii miala czlonkow w komisji.

    Może w późniejszych latach byli ci z rekomendacji, ale i tak zawsze im
    kogoś brakowało, bo były ogłoszenia, żeby ludzie się zgłaszali.

    >> Nie nakazuje, ale umożliwia i to jest bardzo potrzebne:
    >
    >> "Piotr Zygarski to prawnik z Warszawy. Kandydował w woj. lubelskim, bo
    >> jest
    >> prezesem Fundacji Honor Pomagania Dzieciom, która prowadzi ośrodek dla
    >> niepełnosprawnych dzieci w Kawęczynku. Żeby móc oddać na siebie głos
    >> wspólnie z rodziną i znajomymi specjalnie przyjechał w wyborczą niedzielę
    >> pod Zwierzyniec.
    >
    >> - Głosowaliśmy w Wiejskim Klubie Kultury w Kawęczynie. Sam oddałem na
    >> siebie głos bezpośrednio przy stole komisji. Moi bliscy robili to w innym
    >> miejscu, ale wiem, że głosowali na mnie, bo robiliśmy sobie zdjęcia z
    >> listami przy urnach - opowiada. - Mam pewność, że w tej komisji oddano na
    >> mnie 19 głosów.
    >> Po zliczeniu okazało się jednak, że Zygarski zdobył w tej komisji... zero
    >> głosów.
    >
    > We wroclawiu bylo kiedy podobnie - jeden z poslow calkiem ladny wynik
    > zrobil i poslam zostal.
    > Ale ... w swojej macierzystej komisji dwa glosy zdobyl.
    > Glosowal on i zona.
    >
    > Ale ... moze sasiedzi go znali :-)
    >
    >> Brak głosów zauważył też Rafał Zwolak, radny z Zamościa.
    >> - Zadzwoniła do mnie pani głosująca na mnie ze swoją rodziną (w sumie
    >> pięć
    >> osób - red.) w komisji w Szkole Podstawowej w Wychodach. Jest przekonana,
    >> że oddała ważny głos, bo skreśliła tylko jedną kratkę. Tymczasem w tej
    >> komisji nie zdobyłem ani jednego głosu - mówi Zwolak. - Nie wiem, jak to
    >> się stało. Na mojej liście w tej komisji głosy zdobyła tylko jedna
    >> kandydatka. To też dziwne, bo wygląda tak, jakby wszystkie głosy z tej
    >> listy zostały przypisane jednej osobie."
    >> https://www.dziennikwschodni.pl/wybory-2019/po-zlicz
    eniu-okazalo-sie-ze-zdobyli-zero-glosow-kandydaci-sk
    arza-sie-na-bledy-w-zliczaniu-glosow,n,1000253188.ht
    ml
    >>
    >
    > Tak ogolnie w wyborach do sejmu tak sie sobi - sumuje sie glosy na dana
    > liste, rozdziela mandaty miedzy listy zgodnie z metodą Hlondta, i
    > przydziela tym, co mieli najwiecej glosow na liscie.
    > No ale to sie robi na pozniejszym etapie - komisja powinna zliczyc
    > szczegolowo.
    > Ale co - on nie mial swojego czlowieka w komisji ?
    >
    > A teraz jak protestowac ? w stylu prezesa "wybory zostaly sfalszowane" ?

    No i sprawdzania głosów pewnie nie było, bo mnóstwo paczek musieliby
    brać z piwnicy każdego Urzędu , każdą paczkę otwierać i sprawdzać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1