eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunkuRe: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
  • Data: 2011-04-28 06:06:09
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Liwiusz wrote:

    > W dniu 2011-04-27 15:04, Massai pisze:
    >
    >
    >
    > > To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia
    > > na raty ktoś musi zapłacić.
    >
    > Zapłaci w odsetkach ustawowych.

    A gazownie naliczają odsetki?
    Telekomy nie naliczają... choć era zapowiedziała że od czerwca zacznie
    naliczać.

    >
    >
    > > Jako że taką nieterminową spłatę zadłużenia trzeba traktować jako
    > > koszt dla firmy (pieniądze też kosztują), to za fakt iż tych
    > > pieniędzy nie mają w terminie - musi płacić ogół klientów. Musi to
    > > być po prostu uwzględnione w cenie gazu.
    > >
    > > Nie widzę powodu żebym np. ja musiał płacić za twoją
    > > niefrasobliwość.
    > >
    > > Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu,
    > > tylko w ratach spłaci, w ciągu np. roku. A ty chciałaś za te
    > > pieniądze pojechać na wakacje... co robisz? Bierzesz pożyczkę z
    > > banku. Płacisz odsetki. Kto ci te odsetki pokryje?
    >
    > Pomyśl: 100 tysięcy klientów jest ci winnych 0,1 - 10 tysiecy.
    > Statystycznie wiadomo, że X% nie zapłaci w terminie. Czy rozsądnym
    > jest planowanie wydatków w oparciu o hipotetyczne 100% wpływy?

    Ależ oczywiście że jest rozsądnym. Tylko na czym takie planowanie
    polega?
    Po stronie kosztów masz brak pieniądza, który musisz teoretycznie
    pożyczyć i obsłużyc zadłużenie.
    Koszt tej obsługi (odsetki dla banku za pożyczoną kasę) trzeba
    uwzględnić przy kalkulowaniu ceny sprzedawanego towaru. Ergo - płacą za
    to inni klienci.

    Jak się takich co nie płacą na czas zrobi zbyt wielu (bo kryzys, trudna
    sytuacja) - to kalkulacja dotychczasowa nie wystarcza. Możesz albo na
    łapucapu podnosić ceny towaru, albo agresywniej windykować.

    Każdy kto prowadzi biznes zna ten problem - przez ostatnie dwa lata
    znacząco wzrósł odsetek klientów którzy nie płacą w terminie. W efekcie
    obrotówki są znacznie intensywniej wykorzystywane, co w połączeniu z
    popularną ostatnio praktyką banków polegającą na obcinaniu obrotówek (i
    trzeba się posiłkować droższymi formami kredytu) - naprawdę potrafi być
    zabójcze dla wielu małych słabo dokapitalizowanych firm.

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1