eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofima windykacyjna - troszkę długie, ale nie za bardzo › Re: fima windykacyjna - troszkę długie, ale nie za bardzo
  • Data: 2004-06-29 22:55:35
    Temat: Re: fima windykacyjna - troszkę długie, ale nie za bardzo
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ale cóż to za obowiązek odbierania korespondencji?
    Właśnie...

    > Co do samej zasady mam obowiązek odbierać
    > pisma od każdego.
    Widzę sprzeczność, sprzeczność widzę... ;))

    Panowie, śledzę całyczas zapoczątkowany przeze mnie wątek i - bardzo
    proszę - podajcie wreszcie jakiś _niewątpliwy_ i _niepodważalny_ argument
    (przepis) za tym, że osoba prywatna MUSI odbierać każdą korespondencję (poza
    instytucjami administracyjnymi typu sąd, organy ścigania itp.), a jej
    nieodebranie powoduje skutki prawne.
    Wyobraźmy sobie (abstrahując od od tematu wątku - lecz z ciekawości), że np.
    ja otrzymuję awizo do skrzynki na furtce o nadejściu listu poleconego. Idę
    na pocztę. Tam okazuje się, że pismo jest od całkowicie nieznanej mi firmy
    "Józek & Syn Obowiązkowy Montaż Bidetów". Ja nie znam ani Józka, ani jego
    syna. Nie potrzebujemy bidetu (mamy wiadro ;))
    Nie jestem więc zainteresowany i nie chcę z nimi utrzymywać korespondencji w
    jakimkolwiek temacie. Więc uprzejmie pani w okienku dziękuję za to pismo.
    Qrdę - czy coś coś zostało naruszone?! Każdy może każdego molestować swoimi
    piśmidłami i jeszcze dochodzić jakichś praw z tego tytułu?! Jakieś konkrety?

    --
    Pozdrowienia
    Jotte


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1