eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodomniemanie niewinności a brak dowodów › Re: domniemanie niewinności a brak dowodów
  • Data: 2011-08-09 14:09:12
    Temat: Re: domniemanie niewinności a brak dowodów
    Od: " le glista" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Skoro biegły sądowy nie może ustalić prawdy obiektywnej, to na jakiej
    podstawie forumowicz może zakładać, czy i na ile ja jestem daleki od prawdy
    obiektywnej?
    Pytanie, jaki biegły może coś ustalić po roku? Czy biegły z medycyny sądowej
    znajdzie ślady DNA małżonki oskarżyciela na samochodzie obwinionego? A może
    biegły psycholog lub psychiatra zbada obie małżonki?
    Nawet,jeśli biegły sądowy od kolizji samochodowych i biegły ubezpieczeniowy
    staną po jednej lub drugiej stronie, to jak Sąd może uznać ich ekspertyzy po
    roku za wiarygodne ?


    grzech <s...@p...onet.pl> napisał(a):

    >
    > > Biegły sądowy twierdzi po roku, że przez rok&#8222;wszystko się mogło
    > > zdarzyć ..." (bo głowa pełna marzeń....) i wszyscy się z tym zgadzają.
    > > Jest słowo przeciwko słowu.
    >
    >
    >
    > Czyli biegły nie zajmuje jednoznacznego stanowiska. Są zeznania
    > przeciwko zeznaniom. Więc w tym wypadku jak najbardziej będzie miało
    > zastosowanie zasady domniemania niewinności.
    >
    > Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że twoje pisanie dalekie jest od
    > prawdy obiektywnej.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1