eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodezercjaRe: dezercja
  • Data: 2021-12-22 10:35:01
    Temat: Re: dezercja
    Od: Olin <k...@a...w.stopce> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 21 Dec 2021 16:18:33 +0100, J.F napisał(a):

    > To jeden przypadek, wiec nie rozciagajmy na wszystkich.

    Nie taki jeden:

    "Mieszkańcy gminy Kodeń, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że z budynku
    zajmowanego przez wojsko miały dochodzić odgłosy alkoholowych libacji.
    ...........................
    Tymczasem mieszkańcy gminy Kodeń, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że na
    terenie świetlicy w Kopytowie na przełomie października i listopada miały
    odbywać się zakrapiane alkoholem imprezy.

    - Jacyś obcy ludzie się zaczęli pojawiać. Słyszałem wiwaty, głośne,
    pijackie okrzyki. Szczególnie podczas weekendów. Tam wóda musiała się lać
    strumieniami - opowiadają mieszkańcy gminy Kodeń, którzy na początku nie
    skojarzyli, że tam stacjonowali żołnierze.
    ...................................................
    - Sekcja zwłok wykluczyła, jakoby śmierć żołnierza mógł spowodować uraz
    mechaniczny bądź osoby trzecie. Przyczyną zgonu było gwałtowne uduszenie
    się w następstwie zatkania dróg oddechowych treścią wymiotną. Należy dodać,
    że żołnierz znajdował się w stanie upojenia alkoholowego. W jego organizmie
    stwierdzono 3,61 prom. alkoholu
    - informuje "Wyborczą" płk Robert Dąbek.

    A to oznacza, że starszy szeregowy musiał wypić sam w dość krótkim czasie
    co najmniej 0,7 litra wódki albo pić od kilku dni.

    Na tym nie koniec sprawy, bo prokuratura w najbliższym czasie wyłączy ze
    śledztwa wątek spożywania alkoholu przez żołnierzy na terenie kampusu
    wojskowego. A wszystko dlatego, że na terenie byłej szkoły podstawowej w
    Kopytowie, gdzie byli zakwaterowani żołnierze, znaleziono opakowania po
    alkoholu, m.in. puszki po piwie. W tej sprawie, jak dotąd, żadnemu z
    żołnierzy nie przedstawiono zarzutów.
    ..................................................
    To kolejny incydent z alkoholem w tle wśród żołnierzy na granicy z
    Białorusią.

    16 grudnia 25-letni Emil Czeczko, żołnierz 11. Mazurskiego Pułku Artylerii,
    który służył przy granicy polsko-białoruskiej, zdezerterował i poprosił o
    azyl polityczny na Białorusi.

    Przy okazji wyszły na jaw jego problemy alkoholowe. Jak powiedział
    "Wyborczej" rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej ppłk
    Artur Karpienko, 12 grudnia tego roku Czeczko został zatrzymany przez
    policję za jazdę w stanie nietrzeźwości. Natomiast trzy miesiące wcześniej
    został skazany przez Sąd Rejonowy w Bartoszycach za znęcanie się nad bliską
    osobą. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny."

    https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,27932922,w
    ojsko-pije-na-granicy-upojenie-alkoholowe-przyczyna-
    smierci.html

    Murem za polskim mundurem.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
    ubóstwie."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1