eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy mozna brac definicje z innej ustawy jak jest wygodnie? › Re: czy mozna brac definicje z innej ustawy jak jest wygodnie?
  • Data: 2003-12-05 14:55:24
    Temat: Re: czy mozna brac definicje z innej ustawy jak jest wygodnie?
    Od: "Sierp" <N...@s...netwytnijcalosc> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:53c4.000010b3.3fd08044@newsgate.onet.pl...
    > > dobrze, czyli dzis jade i skladam wniosek
    >
    > to naqjważniejsze !

    i zrobione :)

    > > kurcze, czyli na pierwsze odwolanie miesiac, na drugie miesiac...
    > > to juz moge w wojsku byc ;-)
    >
    > to by naprawde strzał. Po prostu nie wiem.

    postaram sie wyczytac
    moze ktos bedzie mial pomysl..

    > Jeżeli nie złożysz wniosku to nikt Cie nie przeniesie !
    >
    > Powodzenia i daj znać co i jak

    no wiec zlozylem...
    ogolnie to jest porazka, tz ludzie ktorzy tam pracuja
    rozmawialem z panem majorem Za... albo moze bez nazwisk, szkoda
    czlowieka
    pokazal mi pismo z dep. prawnego WP w ktorym wlasnie powoluja
    sie na ustawe o szkolnictwie wyzszym, oraz mowia o tym ze
    art. 91 zostal znowelizowany. W ogole pomineli art. 3 ustawy
    nowelizujacej, ktora mowi ze zmiana art.91 dotyczy studentow
    ktorzy zaczeli studia w roku 2002/2003 i pozniej.
    Na moje pytanie dlaczego oraz co on o tym sadzi rozesmial
    mi sie w twarz stwierdzajac "no panie! jak to mozna w ogole
    brac pod uwage skoro takich studentow (absolwentow ktorzy zaczeli
    studia w roku 2002/2003) nie ma!!"
    rece mi opadly i wiedzialem ze nic nie zalatwie
    i pomyslec ze taki czlowiek pomaga komendantowi w kwestiach
    prawnych i stwierdza czy (wg prawa) dany gosc ma prawo do
    przeniesienia czy nie...

    No nic, pismo zlozone (oczywiscie potwierdzenie wziete),
    teraz czekam. Musze jeszcze wywiedziec sie ile mam czekac.

    Zreszta z przyjeciem pisma tez byly jaja - major powiedzial
    ze mam zlozyc u komendanta (pulkownik), a w sekretariacie
    komendanta otworzyli szeroko oczy i mieli duze watpliwosci
    czy wziac pismo. Stwierdzili ze to i tak wroci do majora :-)

    Ale to juz ich problem, teraz czekam na odpowiedz
    Dzieki wielkie wam za pomoc, bo gdyby nie wy to bym jeszcze
    nie zlozyl tego pisma i pewnie dopiero w poniedzialek bym
    pojechal.

    To naprawde przydaloby sie naglosnic bo obawiam sie ze
    poszkodowanych jak ja jest duuuuuuuuzo wiecej, choc tylko
    niektore WKU wymagaja dyplomu (to tez jest paranoją...)

    Anyway - dzieki!

    Mariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1