Jacek23 wrote:
>>Policjant to jest mondry kiedy ma palke w reku i nikogo nie ma w
>>poblizu. Na sali sadowej traci moc, a juz kiedy musi samodzielnie
>>arguemntowac swoje stanowisko.
>>
>>Nakryc policjanta jest latwo, tylko wlasnie Twoje podejscie negatywnego
>>myslenia utrudnia swiadomosc obywatelska.
>>
>
>
>
> Uwazasz ze w/w sprawie policjant by przegral?

Przegral co? Postepowanie dyscyplinarne. Dostalby laurke na cale zycie.
A do tego jeszcze jego szef i szef szefa.


> Mysle ze caly czas kazdy kto tam bym wlacznie z ochroniarzami zeznawali by
> ze takie slowa owego policjanta nigdy nie mialy miejsca.


Naprawde uwazasz ze kretyn ktory tak sie zachowuje na sluzbie ma czyste
sumienie i nic wczesniej podobnego nie zrobil?

> Pozatym zauwaz ze oni jak mi sie wydaje znaja dane osobowe tej osoby a to
> juz daje bardzo duze pole do popisu, dla nich oczywiscie.
> To mafia.

Powinni znac na pamiec w srodku nocy, zeby im do glowy wiecej nie przyszlo.