Użytkownik "krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:fcbo9o$5ti$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "strzeli" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:fcbaln$qku$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>a mozesz mi powiedziec gdzie moge zglosic sie z takim zapytaniem (do
>>jakiegos urzedu)
>>
>> bo przepraszam, ale tak po przyjacielsku Ci nie wierze jakos... aby
>> internet w tej amterii byl tak dyskryminowany,
>> serdecznie dziekuje.
>>
>> --
>>
>> --
>> z poważaniem
>> Łukasz
>
> witam
>
> to czy mi wierzysz, czy nie, to nie ma znaczenia - ja mówię tak jak
> stanowi powołana przeze mnie poprzednio ustawa i z nią się warto zapoznać;
> skoro ustawa stanowi, że chodzi o sprzedaż bezpośrednią, a nie na
> odległość, to chyba sprawa jest oczywista, że internetem nie możesz
> sprzedawać alkoholu, jak np. płyty CD, książki, które potem dostarczy
> Poczta Polska czy inny przewoźnik;
> ale jeżeli nie wierzysz ustawie, to skorzystaj z pomocy urzedu miasta w
> którym mieszkasz - tam zapewne skierują cię gdzie trzeba, wględnie sami
> poinformują o tym, co będziesz chciał
>
> pzdr
> k
>

poza tym przez internet może kupić alkohol osoba nietrzeźwa lub poniżej 18
roku życia, skąd wiesz ile będzie miała lat taka osoba, zawsze może skłamać;
no chyba że masz patent na to, bo jeżeli nie, a sprzedaż to nieletniemu lub
nietrzeźwemu, to zezwolenie zostanie obligatoryjnie cofnięte; stąd ustawa
zastrzega dla alkoholu tzw. sprzedaż bezpośrednią, co ja rozumiem jako taką,
że kupujący przychodzi do twego sklepu zmaterializowanego w postaci budynku
a nie strony internetowej i kupuje z półki alkohol; ty go widzisz, on cię
widzi; poza tym alkoholu nie wolno sprzedawać na kredyt ani pod zastaw - jak
zatem rozwiążesz problem płatności za alkohol; jakoś nie moge sobie to
wyobrazić w zgodzie z literą prawa

możesz mi więc nie wierzyć, nie dbam o to, ale ja ci mówię, jak stanowi
ustawa i dla własnego dobra radzę ci się z nią zapoznać, bo nieznajomość
prawa szkodzi - w tym przypadku także odpowiedzialnością karną

pzdr
k