eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty, pozew › Re: alimenty, pozew
  • Data: 2005-05-12 16:54:36
    Temat: Re: alimenty, pozew
    Od: "Anstak" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Obserwuje dyskusje i musze dodac swoje. Spotykalam takie sprawy w praktyce i
    zwykle dotyczyly one tego, ze tatus ukrywal swoj majatek, tzn byl oficjalnie
    bardzo biedny a wszystko rejestrowal na swoja matke i ojca. Tak wiec
    komornik nikt mu nie mogl zajac, bo tatus byl biedny chory i bezrobotny ale
    jezdzil mercedesem dziadka, jadl z lodwki mamusi(babci), spal w ich willi i
    pomagal przy "drobnych pracach" w "ich" firmie nie otrzymujac zadnego
    wynagrodzenia. A dzieci nie widzilaly alimentow od paru lat. ewentualnie
    kilkaset zlotych co jakis czas, tyle tylko zeby tatus nie poszedl siedziec
    za niealimetacje.
    I po to m.in wlasnie jest ten przepis.

    Pozdr
    Ania

    Użytkownik "x" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d5vdhp$ics$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> A nie pomyśleć o tym jak robili swojego mądrego syna i jak go
    >> wychowywali? Tak czy inaczej mają wnuka i są to więzy rodzinne. Ale
    >> widzę że dla młodego pokolenia rodzina sie nie liczy. To smutne.
    >
    > no, kurcze... a czy ONA zapytała jego rodziców czy zgadzają się by niejako
    > "weszła w ich rodzinę", czy WTEDY oni mieli coś do powiedzenia? czy tylko
    > jak trzeba ciągnąc kasę to o nich pamięta?
    > Nie pisz, że dla młodego pokolenia rodzina się nie liczy, bo liczy się i
    > głównie dlatego wkurza sytuacja "wyłudzania" pieniędzy od dziadków.
    > Jednocześnie - nie decydowałem się na życie z pustą lalą, która nie umie
    > wypić nawarzonego przez siebie piwa, nie potarfi być samodzielna i na tyle
    > dojrzała, by zakasać rękawy. Nie spałem też z dziewczynami bez
    > zabezpieczenia, wiedząc, ze nie stac mnie na utrzymanie rodziny, czy nie
    > znając dziewczyny na tyle by być pewnym w razie wpadki, wspólnie stworzymy
    > rodzinę. Ktoś, kto decyduje się na dziecko, musi mieć świadomość, że nie
    > zawsze jest różowo i przewidzieć niektóre sytuacje, a już na pewno, nie
    > rozkładać nóg przed gościem, którego nie zna na tyle, by przewidzieć, że
    > ją
    > "oleje". Dla mnie "wyłudzanie" pieniędzy od dziadków to szczyt podłości,
    > braku honoru i w ogóle... brak słów.
    >
    > pozdrawiam,
    > x
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1