eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty - czu dopbrze myślę ? › Re: alimenty - czu dopbrze myślę ?
  • Data: 2008-09-05 14:32:31
    Temat: Re: alimenty - czu dopbrze myślę ?
    Od: " Idiom" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik " Idiom" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:g9ouej$n5c$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > i po co ten wywod, mam dziecko w wieku zlobkowym i wiem ile co kosztuje

    To po kiego mądrzysz się, że przecież do 300 PLN matka dołoży drugie 300
    PLN... Skoro niby wiesz ile co kosztuje, to powinieneś orientować się, że
    dołoży najpierw 300, a w połowie miesięca następne 2 lub kolejne stówy. I
    już będziemy mieć sytuacje, gdzie nie tylko facet mniej pracy włoży w opiekę
    nad dzieckiem ale i mniej pieniędzy (które, oczywiście, zgodnie ze
    stereotypem, mamuśka wyda na swoje dupsko ;) )

    Na dodatek mając dziecko w wieku żłobkowym powinieneś wiedzieć, że człowiek
    w tym rozmiarze nie opiera się sam, nie gotuje sobie itd, a wypowiadając się
    na grupie prawnej powienieneś wiedzieć, co KRO mówi o zaspokajaniu obowiązku
    alimentacyjnego przez osobistą pieczę (zatem nie pierdziel, że matka, która
    sprawuje opiekę, powinna płacić tyle samo co ojciec, np. weekendowy)


    >
    > tylo do tej pory nie moge uzyskac odpowiedzi dlaczego, skoro malzenstwo
    sie
    > rozpada, oboje rodzice sa ok, ale to ojciec przewaznie wiecej zarabia,
    > dlaczego to na 99% matka otrzyma prawo do opieki nad dzieckiem, skoro
    ojciec
    > moze zapewnic mu lepsze warunki bytowe nawet bez udzialu matki

    Dlaczego ? Bo 99% ojców nie proponuje nawet, że weźmie dzieci pod opiekę.

    A jeżeli chodzi Ci o ten 1%, to zastanówmy się, jaki jest stereotyp ról
    żeńskich i męskich w naszym kraju. Mężczyźni - do robienia kasy i kariery, a
    kobiety - nadają się tylko do gotowania i rodzenia/wychowywania dzieci. I
    sądząc po tym, jak w wyniku tego stereotypu są dzielone konfitury, to raczej
    nie kobiety wymyśliły ten podział. My walczymy o to, by postrzegać nas jako
    pełnoprawnych uczestników życia zawodowego. To może wreszcie Wy, mężczyźni,
    ruszcie cztery litery, by zmienić ten stereotyp. Sami wymyśliliście, że
    nadajecie się do wyższych celów, niż wychowywanie młodych, to teraz sami
    pomyślcie jak się z tego wyplątać. Bo póki co tylko płaczecie na forach i
    grupach. Nawet w większości pełnych rodzin większość obowiązków związanych z
    dziećmi spada na kobiety - zatem dzieci są z matkami bardziej zżyte, co daje
    sądom takie fajne, psychologiczne wytłumaczenie do postępowania wg matrycy.

    A jeżeli przeczytałeś uważnie to co do tej pory napisałam w tym wątku,
    powinieneś się już zorientować, że jestem przeciwniczką przyznawania niemal
    wyłacznie matkom opieki nad dziećmi. Chciałabym, żeby mężczyźni musieli też
    się wykazać w tej materii :)

    pozdr

    Monika

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1