eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"adwokat" zagubił dokument › Re: "adwokat" zagubił dokument
  • Data: 2020-11-12 12:41:23
    Temat: Re: "adwokat" zagubił dokument
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-11-12 o 12:14, _Master_ pisze:
    > W dniu 2020-11-12 o 09:23, Liwiusz pisze:
    >> Rozprawy rzeczywiście mogły być, ale w pewnym momencie sąd zażądał
    >> aktu pod rygorem zawieszenia, nie dostał, zawiesił, a po upływie roku
    >> lub pół roku dalszej bezczynności umorzył postępowanie. Teraz to się
    >> składa w całość.
    >
    > Przecież od początku było wszystko jasne. Dla Ciebie NIE> ;-)

    Nieopatrznie uwierzyłem w to, co piszesz, a ty od początku pisałeś o
    zgubionym, a nie o dostarczonym dokumencie. Potem zacząłeś się wić, że
    może nie był zgubiony, ale kto by tam takiemu ignorantowi wierzył. W
    końcu pokazałeś uzasadnienie, i okazało się to, co pisałem dwa dni temu
    - umorzenie nie wynikało ze zgubienia dokumentu, tylko z powodu
    niepodjęcia zawieszonego postępowania (po co najmniej półrocznym jego
    zawieszeniu) spowodowanym niedostarczeniem przez ciebie tego aktu
    notarialnego, pomimo otrzymania przez ciebie takiego wezwania z sądu.


    > Oj wijesz się wiejesz ;-)
    >
    >  Na pewno nieprawdą było to, co pisałeś, że umorzenie wynikało z tego, że
    >> adwokat jechał na rozprawę
    >
    > Gdzie ja napisałem że jak jechał to zgubił?

    Tak to brzmiało, że adwokat zgubił i już wszystko przepadło.

    Uprzejmie założyłem, że cokolwiek myślisz, i jakby było tak, że najpierw
    się sąd wezwał, wyznaczył termin, potem na pół roku zawiesił
    postępowanie, to zorientujesz się w tym wszystkim. Niestety się myliłem,
    czyli jesteś głupszy niż ustawa przewiduje :)


    > Małe dziecko jesteś? nie ogarniasz środków stylistycznych.
    >
    > ZGUBIŁ, NIE DOSTARCZYŁ, ZAPOMNIAŁ O TERMINIE.
    >
    > Cholera wie jak się będzie teraz tłumaczył

    Wyglądasz na strasznie trudnego klienta. Nie zdziwiłbym się, gdyby po
    prostu nie dostał tego dokumentu od ciebie.

    > Co to zmienia?

    To, że trudno zgubić coś, co i tak można skutecznie odtworzyć, a
    zapomnienie o terminie też nie powoduje umorzenia postępowania, tylko
    jego zawieszenie - dopiero po wielu miesiącach postępowanie jest
    umarzane. Pytanie jest, co ty przez ten czas robiłeś? Nie wykluczam
    błędu adwokata, ale z tego, jak piszesz tu na tej grupie, nie wykluczam,
    że on staranności dochował, tylko ty sprawę pokpiłeś, bo wiedziałeś
    lepiej, albo uznałeś, że dokumentu nie dasz, bo "co to zmienia" lub
    jakąś inną bzdurę wymyśliłeś.

    > Co prawda po to masz pełnomocnika,
    >> aby o sprawę dbał, ale też można sobie zadać pytanie, co ty wiedziałeś
    >> o sprawie, skoro przez rok się kisiła w zawieszeniu, i ani adwokat ci
    >> o tym mówił, ani ty się nie zorientowałeś, że sąd coś chce.
    >
    > Po pierwsze nie ja jestem powodem. Jak już to świadkiem który zmarnował
    > siły i środki.

    No proszę cię, to my się tu rozwodzimy nad sprawą, która ciebie nie
    dotyczy nawet? Oczywistym jest, że ty, jako niestrona, ani nawet
    nieklient adwokata, żadnych roszczeń do niego nie masz.


    > A teraz napisz czy jak adwokat bierze pieniądze za prowadzenie sprawy to
    > zlecający musi go pilnować i pokazywać za rączkę i znać się na prawie?

    Kłamiesz, adwokat nie wziął do ciebie żadnych pieniędzy.

    > Po to wynajął adwokata.

    To niech z nim sprawę załatwia. Ani ja, ani ty, szczegółów nie znamy, a
    twoje zeznania są mało wiarygodne.

    > Gdyby partacz ZGUBIŁ to by było lepiej czy gorzej niż zapomniał,
    > niedopatrzył, nachlał się...
    >
    > Uważasz że gdyby go nie zgubił to dopuściłby się kardynalnego
    > zaniedbania? ;-)

    Należałoby przeanalizować kontakty adwokata z klientem w tym czasie -
    dlaczego nie mówił o potrzebie dostarczenia dokumentu, albo jeśli mówił,
    dlaczego nie dostał go od klienta?

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1