eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZniewazenie pomnika › Re: Zniewazenie pomnika
  • Data: 2018-08-08 18:12:50
    Temat: Re: Zniewazenie pomnika
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-08-08 o 14:54, A. Filip pisze:

    > Ja osobiście jestem fanatykiem fundamentalnej zasady "stopniowania kary".
    > Tylko idiota stwarza sytuacje gdy sprawca nie widzi _dużej_ i bardzo
    > bolesnej różnicy między nałożeniem (papierowych) koszulek na kilka
    > pomników w danym mieście (przywrócenie stanu sprzed nałożenia 5-10m
    > pracy na pomnik) a zamalowaniem całego pomnika różową bardzo trudno
    > zmywalną farbą.

    Bardzo trudno się czyta to co piszesz (i nie chodzi mi tylko o tego
    posta, ale ogólnie do twojej pisaniny, i nie czepiam się przecinków czy
    innych drobiazgów, chodzi mi o brak szacunku do języka polskiego w
    sensie ogólnym, silisz się na dziwne konstrukcje gramatyczne, które
    utrudniają czytanie), co sprawia wrażenie jakby język polski nie był
    twoim "pierwszym" językiem.

    Do rzeczy:
    http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,54420,1250970
    2,Nieznani_sprawcy_pomalowali_w_nocy_czolg_na_rozowo
    .html

    Można to traktować dwojako:
    1) Lokalni prawacy domagają się zniknięcia _ruskiego_ czołgu z
    przestrzeni publicznej, więc go maznęli farbą dla jaj.
    2) Lokalni pacyfiści domagają się usunięcia symboli gloryfikujących
    wojnę z przestrzeni publicznej, więc go maznęli farmą żeby zaprotestować.

    Jedna i druga frakcja miała powód do "zniszczenia" czy ośmieszenie tego
    hmmm... "pomnika".
    Normalny sędzia (normalny człowiek) raczej by się cieszył, że ludzie
    domagają się zniknięcia machin wojennych z przestrzeni publicznej i nie
    skazywałby za profanację hmmm... "pomnika".

    Coś kojarzę, że czołg w Gdańsku też swego czasu na różowo ktoś
    pomalował, o ten:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Czo%C5%82g_w_al._Zwyci
    %C4%99stwa_w_Gda%C5%84sku

    Osobiście nic nie mam przeciwko pomalowaniu czołgu na różowo (a nawet
    niech kwiatki na nim namalują), czas w końcu odczarować gloryfikowanie
    wojny i wciskanie młodzieży jakie to fajne oddać życie na wojnie. Nie
    jest fajne.
    Ba! Nawet poparłbym postulat prawaków żeby całkiem usunąć _ruski_ czołg
    z ulicy. Mam gdzieś czy był ruski czy nie ruski. Robienie pomników z
    machin służących do zabijania to jakaś aberracja umysłowa. Upamiętnianie
    czołgiem ludzi, którzy ponieśli śmierć w czasie wojny, to tak jakby im
    napluć w twarz.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1