eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZgoda na budowę wybudowanej łazienki? › Re: Zgoda na budowę wybudowanej łazienki?
  • Data: 2004-04-15 07:02:30
    Temat: Re: Zgoda na budowę wybudowanej łazienki?
    Od: Tobi <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Tobi" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:c5j7pk$kg4$1@news.onet.pl...
    >
    > Ja bym rzeczonemu urzędnikowi odpisał, że Ty otrzymałeś mieszkanie w takim
    > stanie, jak jest obecnie i nie posiadasz żadnej dokumentacji w tej
    > sprawie. Jeśli urząd nadal będzie twierdził, że w tym wypadku doszło do
    > tzw. samowoli budowlanej, to na Twoim miejscu powiadomił bym prokuraturę o
    > podejrzeniu popełnienia przez poprzedniego właściciela takiego
    > przestępstwa. Prokuratura sprawę szybko umorzy z powodu śmieci sprawcy i
    > sprawa się w tym zakresie wyjaśni.
    >
    > Ale nie zmieni to problemu z przywróceniem do stanu zgodnego z prawem.
    > Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego powinien wydać w tej sprawie
    > decyzję określającą, że jest źle i co jest źle. Wówczas właściciel
    > mieszkania będzie musiał niestety na własny koszt zrobić tak, by było
    > dobrze. Nie wiem kto jest tym właścicielem. Piszesz, że mieszkanie
    > przekazywał Ci jakiś urzędnik, z czego mogę tylko przypuszczać, ze to
    > jakiś kwaterunek.
    >
    > Co do uzyskania planu, to podejrzewam, ze teraz może być już kłopot. Bo
    > kto narysuje Ci plan łazienki sankcjonujący obecny stan rzeczy, skoro jak
    > twierdzisz zagraża on życiu.

    To może od końca - stan łazienki nie zagraża życiu, o zagrożeniu życia
    pisałem jako dowód na nierzetelność urzędnika - przekazał on to
    mieszkanie m.in. z kominem "wentylacyjnym" podpiętym do pieca sąsiada -
    czad z jego pieca trafiał do mojego mieszkania. Właścicielem mieszkania
    jest Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, ja
    jestem tylko lokatorem. Słusznie dostrzegasz, że stan mieszkania jest
    niezgodny z prawem, bo na budowę łazienki najprawdopodobniej nie wydano
    zgody, nie było też planów. Samowoli budowlanej dokonał poprzedni
    lokator, teraz już nieżyjący. Pytanie wprost - dlaczego to JA mam za to
    odpowiadać? Przyjmując mieszkanie z rąk urzędnika, który podpisał pewnie
    jakiś dokument stwierdzający stan mieszkania przed przekazaniem do
    użytkowania nie muszę się znać na prawie budowlanym i posiadać planów
    owego mieszkania. Czy nie leży to w gestii właściciela lub poprzedniego
    lokatora?

    --
    Tobi
    t...@p...onet.pl

    www.aukcje24.pl - najlepsze aukcje internetowe!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1