eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZeznania przed sadem › Re: Zeznania przed sadem
  • Data: 2007-05-09 22:27:37
    Temat: Re: Zeznania przed sadem
    Od: "Bajkfan" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > I co sąd uchylał twoje pytania zanim je usłyszał? Jakoś nie wieże. Sąd
    > może uchylić pytanie, ale chyba jest dość oczywiste że musi je najpierw
    > usłyszeć.
    > Daj, no jakiś przykład pytania, którego nie mogłeś zadać ...

    Tu mniejsza o przyklad pytania. Rzecz w tym, ze byla czesc "zadawanie pytan"
    swiadkowi przez sad (bardzo po lebkach, bo "malo czasu"), pozniej zadawanie
    pytan swiadkowi przez powoda, a pozniej zbieranie sie do zakonczenia sprawy i
    jeszcze przyjecie mojego wniosku o zabezpieczenie powodztwa i jego
    rozpoznanie. To wszystko. Cala koncowka odbyla sie w takim pospiechu, ze nie
    zdazylem sie pozbierac po jakosci zadawanych przez sad pytan (nota bene
    swiadek znalazl ciekawa metode na sedzine - mowienie z nia jednoczesnie,
    inaczej by znow zaprotokolowala polowe zdan, ja niestety bylem bardziej
    pokorny ;-)).

    Aha, na poczatku rozprawy sad "dopuszczal" tez jakies dowody ojca. Ja dostalem
    odpis pisma procesowego, byly tam jakies niby zalaczniki (chyba jakies
    wydruki), ktorych nie bylo w przeslanej do mnie kopii. Czy przysluguje mi
    prawo zapoznania sie z nimi?

    Dziekuje za wszystkie uwagi, Pawel

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1