eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? › Re: Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury?
  • Data: 2019-02-23 14:23:54
    Temat: Re: Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury?
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-23 o 13:25, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 23.02.2019 o 00:10, u2 pisze:
    >
    >>> Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia
    >>> to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu
    >>> popełnienia przestępstwa w ogóle powinien (i może) być karany za swoje
    >>> niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. Przecież konsekwencją
    >>> niestawiennictwa nie powinna być grzywna, tylko ujemny interes
    >>> poszkodowanego w postaci nieskutecznego zgłoszenia.
    >> ale ile razy można zgłaszać ? czyżby brakowało dowodów ? pytania się
    >> mnożą:))))))))))))
    >>
    > Z punktu widzenia sprawy najlepiej byłoby wszcząć, zbadać i ewentualnie
    > umorzyć. Wówczas już każde kolejne zawiadomienie kończy się "z automatu"
    > odmową wszczęcia.

    Buahahahaha! Zdziwiłbyś się, jak jest naprawdę. Widywałem już nie raz
    sprawy umorzone, które były mielone jeszcze po kilka razy, bo jakiś
    idiota napisał do posła albo ministra. Ten na odwał oczywiście
    przekazywał to do Prokuratury Krajowej, a ta oczywiście polecała,
    "ponowne przeanalizowanie i uzupełnienie materiału". Gówno to oczywiście
    za każdym razem dawało. Rekord jaki pamiętam to 7 razy.

    --
    Sonn

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1