eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
  • Data: 2024-04-07 09:32:22
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.04.2024 o 09:02, A. Filip pisze:

    >> Bo pomijając jawny konflikt interesow, to póki co mamy państwo
    >> świeckie a nie kościelne.
    >
    > *Każdy* ginekolog musi być od aborcji?

    Na NFZ IMHO tak. Ale problem nie kończy się na aborcji a przez
    antykoncepcję zaczyna się na książce, która w swoim pierwszym rozdziale
    przeczy nauce na bardzo wielu poziomach (w tym istotnych dla medycyny).

    > Nie wystarczy że "odeśle do
    > innego" a placówka/szpital świadczy "pełen zakres usług" w ramach
    > kontraktu z NFZ?

    IMHO nie. A jakbyś zareagował jakby ci w urzędzie komunikacji pani za
    biurkiem powiedziała, że ona motocykli nie rejestruje, bo to "dawcy" i
    gangusy? I żebyś sobie poszedł do pani ani a sąsiedniego urzędu bo ona
    motocyklistów lubi.

    > W tym konkretnym przypadku zakonnica-ginekolog się nie kryje z tym że
    > jest zakonnicą (chodzi w habicie). Wiec póki jest "jedna na Polskę"
    > to wystarczy jeśli pacjentka ma realne prawo skorzystać z innego lekarza
    > ginekologa i podejście po linii "Chcącej pacjentce nie dzieje się krzywda".

    Nie było by IMHO problemu, gdyby pracowała prywatnie a nie na NFZ - na
    NFZ to ma świadczyć zakres usług określony przez NFZ a nie że pigułki
    czy spirala to nie.

    A ogólnie to uważam, że skoro ktoś na poważnie wierzy w biblię to nie
    powinien mieć prawa wykonywania zawodu lekarza. Bo to się nie spina i
    jak masz w jednej ręce biblie a w drugiej teorię ewolucji, to którąś
    musisz potraktować z mocno przymrużonym okiem - no to trzeba się
    zdecydować którą.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1