eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakazenie szpitalneRe: Zakazenie szpitalne
  • Data: 2008-02-26 23:25:24
    Temat: Re: Zakazenie szpitalne
    Od: krigtopf <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wwieslaw wrote:
    > - wiesc gminna niesie, ze trudno udowodnic zakazenie szpitalne. Sam fakt
    > "niemania" gnijacej rany przed operacja i wejsciem w jej posiadanie po,
    > jakoby jest niewystarczajacy. Mozecie wesprzec jakas dawka uzasadnionego
    > optymizmu?

    W tego typu sprawach coraz częściej stosuje się dowód prima facie, tzn.
    tak naprawdę udowadniać nie trzeba, wystarczy uprawdopodobnić. Wynika to
    stąd, że stwierdzenie istnienia związku przyczynowo-skutkowego między
    leczeniem szpitalnym a zakażeniem jest niemożliwe w większości
    przypadków. Dlatego wystarczy duże prawdopodobieństwo takiego związku.

    Pewien problem pojawia się jednak podczas udowadniania, że szpital jest
    winny zakażeniu. W Polsce wciąż tego typu sprawy traktowane są bardzo
    różnie, zwłaszcza że zakażeń spitalnych jest dużo.

    Bardzo dobrze gdyby udało Wam się wykazać jakieś oczywiste uchybienie w
    zakresie zachowania higieny przez zespół lekarski lub szpital w ogóle,
    mogące mieć wpływ na zakażenie.

    > - czego i w jakiej wysokosci mozna zazadac poza odszkodowaniem?

    Zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Im poważniejsze konsekwencje dla
    zdrowia, gorsze rokowania na przyszłość, dłuższa choroba i więcej
    przykrości fizycznych i psychicznych związanych z nią - tym więcej.

    > - czy fakt, ze rozpoznanie choroby w wypisie bylo elegancko w jezyku
    > polskim zgodnie z rozporzadzeniem min. zdrowia, Z WYJATKIEM zdania
    > dotyczacego gronkowca jest mocna poszlaka wskazujaca na niecne zamiary
    > szpitala (ktore ja odczytuje - pacjentowi nie powiemy, ale jak tu kiedys
    > trafi to kazdy z nas bedzie wiedzial jak go sciemniac)

    Najprawdopodobniej szpital nie wiedział o zakażeniu. Rutynowo badań
    mikrobiologicznych wymazów z ran itp. nie przeprowadza się. Problem
    zauważa się zwykle po jakimś czasie od wypisania, kiedy pacjent zgłasza
    jakieś niepokojące objawy, i dopiero wtedy robione są posiewy na
    obecność drobnoustrojów.

    W Waszym przypadku - jaki czas minął od wypisania ze szpitala do
    stwierdzenia objawów zakażenia?

    > - czy warto szukac innych zarazonych (a wiem ze tacy sa), czy sad
    > rozpatrzy to indywidualnie?

    Wiele zakażeń w szpitalu, zwłaszcza kilka wśród pacjentów
    hospitalizowanych w jakimś konkretnym okresie, uprawdopodabnia winę
    organizacyjną ze strony szpitala.

    > A moze sad w ogole udupi sprawe zeby sie nie
    > narazac najlepszemu chirurgowi w miescie? Bo przeciez sad tez moze
    > kiedys pojsc pod noz... a nie chirurga wina ze szpital z piekna polityka
    > jakosci ma jakosc w dupie.


    Unikałbym tworzenia takich czarnych scenariuszy. Trudno jednak określić
    szansę na wygranie takiej sprawy. Warto próbować.


    Dodam, że sprawami z zakresu prawa medycznego i błędów lekarskich
    zajmuje się często i dlatego dam Ci jedną radę, którą weź sobie
    koniecznie do serca - nie idź do dowolnej, nawet mającej opinię dobrej
    kancelarii. To jest stosunkowo słabo znana przez prawników dziedzina,
    wymagająca dodatkowo pewnej wiedzy medycznej albo stałej współpracy z
    lekarzem, dlatego mało kto potrafi się dobrze zabrać za tego typu
    sprawę. Szukaj kancelarii specjalizującej się w prawie medycznym.



    krigtopf

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1