eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz konkurencji.Re: Zakaz konkurencji.
  • Data: 2003-12-11 07:41:05
    Temat: Re: Zakaz konkurencji.
    Od: w...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Nie, chodzi mi o USŁUGODAWCĘ! To znaczy, czy może on w formie pisemnej
    > odstąpić od przestrzegania punktu umowy mówiącego o zakazie konkurencji.

    Spiszcie jakiś papierek na okoliczność rozwiązania zakazu konkurencji i po
    krzyku, jeżeli o to ci chodzi. On zwalnia Cię z obowiązku powstrzymania się od
    działalności konkurencyjnej, Ty zrzekasz się roszczenia o wypłatę kasy (o ile
    jakaś jest przewidziana) i zakaz przestaje obowiązywać.

    > Ponadto, czy w umowie nie powinny być szczegółowo opisane warunki zakazu z
    > szczególnym uwzględnieniem przedmiotu zakazu oraz terenu na którym
    > obowiązuje?

    zależy co to za umowa. Jak zapewne zauważyłeś pogląd który przestawiłem nie
    spotkał się poparciem, tzn. zaprezentowana została inna koncepcja, która jest
    słuszna o ile łącząca Ciebie umowa była umową agencyjną. My tego nie wiemy,
    dlatego radzę Ci przeanalizować umowę, przepisy kc i podjąć decyzję.
    Podpowiedzi masz sporo.

    > Czy określenie "firma konkurencyjna" nie jest zbyt rozległe?

    raz będzie zbyt rozległe a raz nie. Jeżeli współpracowałeś w coca - colą to
    pewnie nie bo oni na całym świecie mają w zasadzie jedną poważną konkurencję.
    Jeżlei jednak był to producent lizaków, który na rynku ma 3497 konkurentów to
    pewnie tak.

    > Czy obejmuje
    > całokształt działalności usługodawcy czy też poszczególne jego składniki?
    > Chodzi mi o stwierdzenie faktu, czy zakaz obejmuje wszystkie firmy z branży
    > spożywczej, czy też mogę podjąć współpracę z producentem jednej linii
    > towarowej.

    zależy co robiłeś, czym handlowałeś. Jeżeli była to dajmy na to Palmolive -
    Colgate a Ty żeniłeś pasty do zębów, to skłniałbym sie do zakazu współpracy z
    firmami produkującymi takie pasty, a nie np. mydła. jeżeli jednak handlowałeś
    czym popadnie czy to pasta czy szampon czy mydło to IMHO odpowiedź byłaby
    odwrotna.

    > Czy zakazem objęte jest również moje zatrudnienie w firmie która
    > była naszym klientem?

    Jeżeli prowadzi działalność konkurencyjnąto tak.

    > Hmmm, 6 lat temu dostałem propozycję nie do odrzucenia - albo wylatujesz z
    > pracy, albo podpisujesz z nami cywilno-prawną umowę współpracy na warunkach
    > które my stawiamy. Co byś wówczas wybrał?

    przynajmniej poszedł do jakiegokolwiek prawnika i zapłacił za opinię do tej
    umowy.

    Paweł

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1