Thu, 10 Nov 2005 13:37:06 +0100, użyszkodnik "Lukasz" <b...@b...pl>
napisał:

> > (...) Pani Ala była miła i przyjmowała w razie potrzeby nawet o 21 w
> > niedziele.
> > (...)jak się okazuje wniosek musi być wypełniony na ICH druku który jest w
> > postaci kartonikowej z pieczątką
> i żadnych innych nie przyjmują (!!!)
> Zdaje mi się, że nie składałeś wniosku paszportowego jakieś 20 lat temu...
> Musiałbys wypełnić kilka kartek szczegółowego zyciorysu ze wskazaniem, np.
> który z Twoich kuzynów był za granicą.
> Ja tez nie składałem, ale chyba przesadzasz.

poprostu stwierdzam ze za czasów wczesnego kapitalizmu, kiedy jeszcze
urzędasy nie były na tyle zorganizowane w utrudnianiu ludziom życia
było najlepiej, biuro paszportowe było prywatne a co za tym idzie
nastawione przyjaźnie do klientów, a co najważniejsze było NA MIEJSCU





--
futszaK
601061867 (61)6222647
adresy sprzętowe kart sieciowych są stałe i nie zmieniają się
(c)Linux - Agresja i Ochrona (podręcznik hakera)